Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Anwil - Spójnia Stargard: Co za mecz Spójni! Sensacja we Włocławku [ZDJĘCIA]

Grzegorz Drążek
Anthony Hickey rzucił 25 punktów, trafiając sześć trójek, miał osiem zbiórek, siedem asyst, trzy przechwyty
Anthony Hickey rzucił 25 punktów, trafiając sześć trójek, miał osiem zbiórek, siedem asyst, trzy przechwyty Tadeusz Surma
W piątej kolejce ekstraklasy koszykarzy Spójnia Stargard wygrała na wyjeździe z Anwilem Włocławek 81:80. Beniaminek ze Stargardu pokonał najlepszy zespół poprzedniego sezonu i faworyta obecnych rozgrywek.

Spójnia zagrała dzisiaj we Włocławku bez Alberta Owensa, który rozwiązał umowę ze stargardzkim klubem, Byrona Wesleya, który też nie zostanie w stargardzkim klubie i Huberta Pabiana, który ma kontuzję. Mimo to świetnie się spisywał na parkiecie faworyta ligi.

Stargardzki zespół w pierwszej kwarcie osiągnął przewagę. W pewnym momencie wygrywał nawet osiemnastoma punktami. Anwil przegrywał 5:23, ale wtedy rzucił osiem kolejnych punktów. Po dziesięciu minutach Spójnia wygrywała dziesięcioma punktami.
W drugiej kwarcie gospodarze odrabiali dystans, ale goście odpowiadali skutecznymi akcjami. Spójnia nie pozwoliła w pierwszej połowie się dogonić. Na długą przerwę schodziła prowadząc 46:41.

W trzeciej kwarcie Spójnia najpierw odskoczyła na dziesięć punktów, ale później gospodarze odrabiali dystans i w 29 minucie najpierw doprowadzili do remisu, a po chwili wyszli na prowadzenie.

W czwartej kwarcie Anwil przez pięć minut utrzymywał prowadzenie, ale później Spójnia znowu pokazała charakter i doprowadziła do remisu. W ostatnich minutach było nerwowo, koszykarze obu zespołów pudłowali. Pierwsi niemoc przełamali goście, dwie trójki trafił Anthony Hickey, a jedną Piotr Pamuła. Gospodarze w końcówce też poprawili skuteczność, ale to goście mieli niewielką przewagę.

W ostatnich akcjach Dawid Bręk wykorzystał jednego osobistego, a Piotr Pamuła dwa. Później Spójnia dwukrotnie zgubiła piłkę, ale i Anwil zanotował pomyłkę w ataku. Spójnia nie pozwoliła już się dogonić i wygrała 81:80.

To drugie kolejne zwycięstwo Spójni. Najpierw zanotowała trzy porażki w rozgrywkach, a później dwa zwycięstwa. W dzisiejszym spotkaniu Anthony Hickey rzucił 25 punktów, trafiając sześć trójek, miał także osiem zbiórek, siedem asyst i trzy przechwyty. Piotr Pamuła rzucił 23 pkt, trafiając cztery trójki. Marcel Wilczek rzucił 13 pkt, miał 13 zbiórek i 4 asysty. Marcin Dymała rzucił 10 pkt, miał 3 zbiórki i 2 asysty. Wojciech Fraś miał 6 zbiórek. Cały zespół Spójni rzucił trzynaście trójek.

W kolejnym spotkaniu Spójnia zagra ponownie na wyjeździe, w następny piątek w Radomiu z Rosą.

Obejrzyj kibiców Spójni Stargard na spotkaniu w Koszalinie przeciwko AZS:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Anwil - Spójnia Stargard: Co za mecz Spójni! Sensacja we Włocławku [ZDJĘCIA] - Głos Szczeciński

Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto