Armia wyborcza

Tak obecnie tuż przed wyborami zachwalają i przekonują do siebie partie, aby pozyskać maksimum mandatów. Tylko, czy deklarowane obietnice i listy kandydatów zachęcą wyborców?

Czy przekonają do zagłosowania ? Kowalscy i Nowakowie jasno przedstawili swoje oczekiwania w wyborach prezydenckich. Polacy mają dość wojny polsko-polskiej , zwyczajnie pragną spokoju i wypatrują zmian. Przede
wszystkim potrzebne są zmiany przestarzałych reform , które skończyły dwadzieścia pięć lat .

Nadzieja w odważnych i praco-witych przyszłych parlamentarzystach, którzy nie będą wykorzystywać swojej energii i wiedzy do walki przeciw sobie. Niestety ciągły konflikt i otwarta kłótnia zamiast pozyskania wspólnego dobra prowadzi do wrogości i utrwalania nienawistnych podziałów w Polsce. Nadto brak inicjatywy do zmian potwierdza klasę polskiego parlamentu. Wśród większości parlamentarzystów głównie dominuje troska o dalsze poselskie trwanie. Obecni posłowie nie wspierają lokalnych inicjatyw, np. wójt Kobylanki sam walczy o 250.000 zł w ramach realizacji MOP*.

Ta istotna dla Gminy kwota jest śmieszną sumą dla wspólnej diety obojga stargardzkich posłów. Zachodniopomorscy Posłowie nie są zainteresowani wspólnym stworzeniem lobby w kierunku wypracowywania i wprowadzenia w życie strategicznych celów niezbędnych dla rozwoju regionu. Nadto wielkie kontrowersje budzą listy kandydujących. Np. na listach szczecińskich niechciany przez działaczy PO jest Pan Nitras, zaś Posłanka Ławrynowicz obciążeniem platformy ( pismo do Premier RP , Przewodniczącej PO Ewy Kopacz z 22.06.2015 r).

Podobnie rzecz występuje w szczecińskim PiS, gdzie ukształtowany światopoglądowo przez PZPR Poseł Jach nie znalazł miejsca w SLD bo był czynnie zaangażowany przeciw strajkującym stoczniowcom. Dowodził wojskiem wysłanym do pacyfikacji stoczniowców.

Jak pozyskać wyborców ? Najlepiej na to pytanie może odpowiedzieć Przewodniczący SLD trzeba dać ludziom pracę. Między innymi dlatego przekazywanie władzy w latach osiemdziesiątych trwało osiem lat, aby w końcu oddać gospodarkę w katastrofalnej kondycji. Następnym etapem był proces biurokratyzacji, efektem czego jest, że ten sektor obecnie powiększył się o dziewięć-set tysięcy osób. Wprawdzie dla polskiej prężnej gospodarki taka rzesza administracyjna nie jest znaczącym obciążeniem.

Największym problemem, który wyszedł przy strajkach górniczych była niegospodarność i nieracjonalność Zarządu. Niestety nie jest to przypadek odosobniony. Przykro, że koszty generowane przez Spółki Państwowe , spółki miejskie czy zakłady budżetowe w imię armii wyborczej rządzących państwem czy samorządem irracjonalnie * za sprawą przestarzałych reform generują ogromne koszty.

Ps.
1.MOP*- Miejsce Obsługi Podróżnego
2.Irracjonalne działanie spółek : Miesięczny zarobek Prezesa Poczty Polskiej
wynosi 90.000 zł, a firma ma potężne kłopoty finansowe. Prezesi miejskich spółek zarabiają więcej niż Premier RP, więcej niż Prezydent RP ich zarobki nie wynikają z wypracowanego zysku (taka reguła ma miejsce w spółkach prywatnych), tylko powodują ciągłe podwyższanie opłat od mieszkańców. Wielkie koszty generują zakłady realizujące zadania społeczne. Np. w Stargardzie MOPS zaczynał od garstki ludzi z kierownikiem,
obecnie rozrósł się do prawie 170 osób z dwoma dyrektorami , niezliczoną liczbą kierowników i komórek powielających się z istniejącymi w mieście. Liczba pracowników wzrosła dziesięciokrotnie, zaś biorców niespełna trzykrotnie.
3.Trzeba pogratulować szczególnej skuteczności SLD, ponieważ w wielu miastach rozdaje karty. Dotychczas rządziło w Szczecinie, a w Stargardzie Szczecińskim rządzi do dziś otwarcie nawet w oparciu o dawnych TW
4.Celowo poruszyłem problem Gminy Kobylanka, która za parę kadencji rządów SLD zdegradowała się z najbogatszej, do najbardziej zadłużonej w Polsce. Trzeba pomóc obecnemu Wójtowi, który kiedyś doprowadził Gminę do świetności, a obecnie po gospodarsku zabiega dla niej o każdą złotówkę.

Otrzymują:
1) Premier RP Ewa Kopacz
2) Przewodniczący PiS, SLD, PSL i Org. wyborczych
3) Przewodniczący Klubów Parlamentarnych
4) Osoby i instytucje wymienione w piśmie