Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kto pobudzi polski parlament?

Edward
E. Chanczewska/Archiwum
Edward Kormański, Stargard.

Ciekawe, który z kandydatów ma największą szansę aby wpłynąć na poprawę pracy i atmosfery naszego Sejmu? Komu uda się zakończyć polityczną wojnę domową i jak najszybsze rozpoczęcie prac nowelizacyjnych reform?

Sprawy te są priorytetowe, ponieważ w Sejmie miejsce poważnej i konstruktywnej rozmowy o przyszłości społeczeństwa, gospodarki i o naszym wpływie na przyszłość Europy, zajmują nieistotne lub symboliczne kwestie wyłącznie manipulujące społecznymi emocjami. Takie działania zamiast pozyskania wspólnego dobra prowadzą do wrogości i utrwalania niena-wistnych podziałów w Polsce.

Drugi problem wyrasta z retorycznego pytania twórców reform* wprowadzonych 25 lat temu, które brzmi: z kim rozmawiać na temat nowelizacji tych reform?

Brak inicjatywy do zmian potwierdza klasę polskiego parlamentu. Wśród większości parla-mentarzystów głównie dominuje troska o dalsze poselskie trwanie, dlatego taki system działania funkcjonuje. Ten stan rzeczy nie tylko oddala rozpoczęcie procesów naprawczych, ale pozbawia nadziei na dokonanie innych oczekiwanych zmian.

Na przykład w województwie zachodniopomorskim PiS zupełnie nie reaguje na zgłaszane problemy. Trudno uwierzyć czy wytłumaczeniem takiej postawy jest wewnętrzny problem doboru kadr opisany w artykule „Czy Poseł… strzelał do stoczniowców?”

Dodatkowo odnotować trzeba fakt, że w zachodniopomorskim z powodu braku konstruktywnej współpracy prezydenci miast kreowani przez PiS odstąpili od tej partii (Prezydent Szczecina P. Krzystek obecnie popiera kandydata na prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, zaś prezydent Stargardu Sł. Pajor koalicyjnie związał się z PO).

Ponadto obecnie przed wyborami niewątpliwą blokadą jest obawa o pozytywny partyjny bilans stopujący przestarzałe reformy i nie zainteresowany wprowadzaniem dodatkowych zmian (o które apelują rynkowi analitycy), bez których wzrost gospodarczy w Polsce trwale spadnie.

Każda z reform wymaga odświeżenia. Na przykład w czasie ostatnich wyborów samorządowych ożyły problemy z kadencyjnością i przerostem kompetencji wybieranych prezydentów, burmistrzów, wójtów. Okazuje się, że można rządzić przy braku absolutorium (przykład Szczecina) lub nie można wprowadzać zmian (przykład Kobylanki).

Bezpośrednio uaktywnienie polskiego parlamentu pozwoli rozwiązać główne przyczyny pro-blemów spółek akcyjnych, przedsiębiorstw, zakładów pracy. Przede wszystkim pozwoli to odciążyć robotników takich jak górnik, hutnik , rybak, rolnik, czy stoczniowiec, którzy są najbardziej poszkodowanym i obciążonym ogniwem, ponoszącym najwyższe koszty.

W kolejce od dawna oczekuje zmian wiele dziedzin dotyczących zdrowia, emerytur, sądownictwa, szkolnictwa, prywatyzacji i innych, które między innymi za sprawą charyzmatycznego i cieszącego się wśród większości posłuchem i autorytetem, zachęci audytorium polskich posłów do działania.

Otrzymują:
1) Kandydaci na Prezydenta RP
2) Przewodniczący Klubów Parlamentarnych
3) Osoby i instytucje wymienione w piśmie

*Dr Włodzimierz Puzyna, Śp. Prof. Jerzy Regulski

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto