W stargardzkiej straży pożarnej więcej niż jedna czwarta załogi to dawcy krwi skupieni w klubie „Płomyk”. Działa on od kwietnia tego roku. Krwią dzieli się z potrzebującymi 25 ratowników. Wczoraj wskoczyli w galowe mundury i przyszli do starostwa odebrać odznaki za zasługi na rzecz krwiodawstwa. Ci, którzy oddali 18, 12 i 6 litrów krwi, otrzymali odznaki odpowiednio pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia.
– Oni nie biorą wolnego, które im przysługuje w dniu wizyty w stacji krwiodawstwa – chwali swoich pracowników Wojciech Siergiej, komendant Powiatowej Straży Pożarnej w Stargardzie. – Chodzą tam po służbie.
Zasłużeni strażacy-krwiodawcy poza odznakami otrzymali wczoraj legitymacje ZHDK i w prezencie długopisy.
– Pomagam innym od wielu lat – mówi Robert Walisiński, strażak, który odebrał wczoraj trzy honorowe odznaki. – Oddaję na przemian krew i osocze.
Odznaką za oddanie 18 litrów krwi uhonorowano także Sebastiana Kupisa, pracownika Agrofirmy Witkowo.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
