Nowe węże ochotników

W piątek, w stargardzkiej komendzie powiatowej PSP, odbyło się miłe i ważne spotkanie. Było to symboliczne przekazanie sprzętu przedstawicielom jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z powiatu stargardzkiego. Wszystkich trzynaście, działających w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, jednostek OSP z powiatu stargardzkiego wzbogaciło się o zakupy, warte w sumie około 172 000 złotych.- Po części pokryte były z dotacji skarbu państwa, po części przez same gminy - wyjaśnia st. kpt. Sławomir Łagonda, zastępca komendanta powiatowego PSP Stargard.Zakupy inwestycyjne pochłonęły 100 tys. zł. Pompy do wody kupiły OSP Grzędzice, Żarowo i Bielkowo. OSP Dolice ma nowe urządzenia hydrauliczne, warte 60 000 zł, a Stara Dąbrowa kupiła inne za 52 000 zł. OSP Dobrzany wzbogaciła się o agregat prądotwórczy z masztem oświetleniowym. Zakupy bieżące wyniosły prawie 72 000 zł. Pieniądze wydane zostały między innymi na specjalistyczne ubrania i buty, węże pożarnicze, radiotelefony, hełmy.- Dzięki corocznym dotacjom próbujemy uzupełnić sprzęt ratowniczy do poziomu w miarę zadowalającego - mówi nadbryg. Wojciech Siergiej, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie. - Można tylko sobie życzyć, by jak najmniej służył w akcjach, a jak najwięcej w ćwiczeniach.Najważniejszym zakupem w tym roku, za 642 tys. zł, był nowoczesny samochód ratowniczo-gaśniczy dla OSP Dobrzany, także lekki samochód do akcji ratownictwa wodnego i ochrony ekologicznej obszaru chronionego na terenie gminy Kobylanka dla OSP Bielkowo. Wcześniej samochód ratowniczo-gaśniczy ze sprzętem hydraulicznym zyskała ochotnicza straż z Suchania. W przyszłym roku na nowy wóz może liczyć OSP Ińsko.- Dzięki przekazanym w tym roku 50 000 zł udało się też rozwiązać problem z łącznością między OSP w powiecie, który mieliśmy od wielu lat - dodaje druh Dariusz Zagrodzki, prezes zarządu oddziału powiatowego Związku OSP RP.Do puli, przeznaczonej na dosprzętowienie strażaków, dorzucił się też samorząd powiatowy.- Starostwa nie stać na finansowanie tego, w co jesteście wyposażeni - zaznacza stargardzki starosta Waldemar Gil. - Ale mamy taką zasadę, że jak brakuje, to trzeba wygospodarzyć w budżecie skromną kwotę, z rezerw na bezpieczeństwo.