- Z uwagi na dobro toczącego się postępowania nie udzielamy informacji dotyczących tej sprawy - mówi prokurator Joanna Biranowska-Sochalska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Nieoficjalnie ustaliliśmy, że do gwałtu i dopuszczenia się tzw. "innej czynności seksualnej" na 14-letniej dziewczynce miało dojść już jakiś czas temu, ale dopiero teraz sprawa ujrzała światło dzienne. Miało to mieć miejsce w małej miejscowości pod Pyrzycami. Śledztwo prowadziła Prokuratura Rejonowa w Pyrzycach, która dziś skierowała do sądu w Stargardzie wniosek o zastosowanie aresztu. Sędzia Kamila Klimczak, przewodnicząca wydziału karnego i wiceprezes Sądu Rejonowego w Stargardzie, przychyliła się do wniosku prokuratury.
Za dwa zarzuty postawione 37-latkowi, który dziś został aresztowany na trzy miesiące, grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?