W pierwszej kwarcie dzisiejszego meczu w Stargardzie Spójnia na początku odskoczyła na kilka punktów, ale rywale szybko odrobili straty. W kolejnych minutach gra była wyrównana, a prowadzenie się zmieniało. Gospodarze mieli przewagę w zbiórkach, ale gorzej im szło w rzutach.
W drugiej kwarcie nikomu nie udało się osiągnąć większej przewagi. Po dwóch celnych rzutach trzypunktowych goście mieli trzy punkty więcej, ale wtedy trójkę trafił w Spójni Łukasz Bodych. Po pierwszej połowie punktem prowadził stargardzki zespół.
Na początku trzeciej kwarty skuteczniejsi byli zawodnicy SKK, którzy odskoczyli na siedem punktów. W 25 minucie wygrywali 44:37. Później poprawili się gospodarze. Po akcjach przede wszystkim Rafała Bigusa doprowadzili do remisu 46:46. Remis był też na koniec tej kwarty.
W czwartej kwarcie lepiej spisywali się gospodarze. Po trzypunktowym trafieniu Łukasza Żytki w 35 minucie było 61:52. Po chwili Żytko powiększył prowadzenie Spójni jeszcze o punkt. SKK nie był już w stanie kolejny raz odrobić strat. Spójnia wygrała 69:60 i ma pewny udział w play off I ligi.
Spójnia Stargard - SKK Siedlce 69:60 (18:18, 16:15, 15:16, 20:11)
Spójnia: Bigus 17, Żytko 17 (dwa razy za 3 pkt), Pluta 16 (1), Bodych Ł. 6 (1), Mieczkowski 5 (1), Wróblewski 4, Koszuta 2, Soczewski 2, Berdzik, Kasprzak, Stokłosa.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?