Stargardzcy uczniowie z SP 2 oglądali firmę Amazon w Kołbaskowie

Work hard, have fun, make history, czyli w wolnym tłumaczeniu - pracuj wytrwale, baw się dobrze, twórz historię - takie hasło wita pracowników i gości Amazon.

Ta amerykańska firma robi wrażenie swoją wielkością. Zajmuje powierzchnię 160 tys. m kw. i zatrudnia ponad 3 tysiące osób, obywateli Europy, pracują tam także delegacje z USA. Codziennie kilka autokarów z pracownikami przyjeżdża ze Stargardu.

Grupy zwiedzające Amazon, który w Kołbaskowie zaczął działać jesienią 2017 roku, to codzienność. Jest tam specjalny zespół, oprowadzający gości. Klasą z SP 2 w Stargardzie opiekowali się pan Bartłomiej, pani Karolina, pan Konrad i pan Robert.

Na początku wycieczki należało założyć niebieskie kamizelki z odblaskami, słuchawki, radia oraz identyfikatory. Wszyscy pracownicy na co dzień, przy każdym przejściu z działu na dział, posługują się identyfikatorem.

Uczestnicy zapoznani zostali z podstawowymi zasadami bezpieczeństwa: należy chodzić powoli, tylko między niebieskimi liniami, nie biegać, na schodach trzymać się poręczy, a także... spiąć włosy. Jak podkreślali pracownicy, bezpieczeństwo to priorytet dla firmy Amazon.

- To jedno z najnowocześniejszych, najbardziej zautomatyzowanych centrów Amazon w Europie - mówił pan Bartłomiej. - W Polsce Centrów Amazon jest ich w sumie 5: dwa pod Wrocławiem, jedno w Sadach pod Poznaniem, w Sosnowcu i w Kołbaskowie pod Szczecinem.

Uczniowie ze Stargardu zwiedzili miejsca, określane angielskimi nazwami: receive (przyjmowanie i wypakowywanie towarów), stow (układanie towarów na regałach), pick (kompletowanie zamówień), pack (pakowanie paczek).

- Nie jesteśmy hurtownią, ale sklepem internetowym - mówił pan Bartek. - Nasza praca to realizacja zamówień naszych klientów. A wszystko zaczyna się od zakupu na stronach Amazon.

Na dziale odbioru pracownicy skanują produkty i umieszczają je w czarnych, plastikowych pojemnikach, których jest w sumie ok. 40 tysięcy.

W dziale z produktami, których jest w sumie kilkanaście milionów, działa ponad 3 tysiące robotów, wyposażonych w akumulatory i kamery, poruszających się po specjalnych QR kodach na podłodze. Na robotach są regały, składające się z półek, na których są zamawiane produkty.

- Taki robot waży 350 kg, a udźwignie do 680 kg - mówił pan Bartłomiej. - Roboty mają specjalne kamery, dzięki nim „widzą się” wzajemnie i zwalniają w odpowiednich momentach, aby uniknąć kolizji. Produkty w naszych centrach są natomiast ułożone chaotycznie, by czas dotarcia do nich był jak najkrótszy. Nie ma tak, że np. wszystkie piłki są w jednym miejscu.

Pracownicy stoją na specjalnych matach, mają na sobie gumowane rękawiczki, które pobierać można z automatów.

Na dziale pakowania zaskoczeniem był widok trójkołowych rowerów z koszykami.
- Najczęściej korzysta z nich dział IT, co jest zrozumiałe przy powierzchni równającej się 22 boiskom do piłki nożnej - wyjaśniał pan Bartłomiej.

Uczniowie oglądali poszczególne stanowiska, na których pracownicy skanują, naklejają kody i pakują zamówione produkty w torby lub kartony. Bartek z VI c miał okazję zapakować książkę. Jak się dowiedział, może ona trafić do klienta nie tylko z Polski.

Łączna długość taśmociągów przewożących tutaj towary wynosi aż ok. 35 km.

Następnym miejscem była wielka kantyna, w której naraz może zmieścić się 500 osób. Pracownicy mogą zjeść obiad za 1 zł, także w wersji wegetariańskiej. Za darmo korzystają z automatów z kawą i wodą. Można tam przeczytać hasła, mające przyświecać pracownikom, m.in. "Obsesja na punkcie klienta". Przy kantynie jest strefa relaksu, a w niej gry, fotel z masażem, wielkie pufy.

Na tablicach w kantynie i na hali można zobaczyć wiele ogłoszeń dla pracowników. Dowiadujemy się z nich np. że pracownicy, związani z firmą co najmniej rok, mogą wziąć udział w programie "Postaw na swój rozwój", dzięki któremu można otrzymać do 26 tys. zł w okresie 4 lat na dofinansowania na dokształcanie, na kursy, szkolenia, także zewnętrzne.

- Czy by przyjść do pracy w Amazon, trzeba gdzieś jechać na szkolenie? - pytała Klaudia z SP 2 w Stargardzie.

- Szkolenia przed przystąpieniem do pracy przechodzi się tutaj, na miejscu - wyjaśniał pan Bartłomiej.

Dzieci ze Stargardu dostały gadżety od Amazon, a w podziękowaniu za ciekawą wycieczkę wręczyły pracownikom symboliczną "Złotą strzałę logistyki".

Jeżeli inne stargardzkie klasy chcą zwiedzić firmę Amazon w Kołbaskowie, jest taka możliwość.
- Od lutego Amazon rozszerzył program zwiedzania swoich Centrów Logistyki E-Commerce - informuje Marta Rzetelska, rzeczniczka Amazon w Polsce. - Osoby zainteresowane odwiedzeniem Centrum Amazon w Kołbaskowie koło Szczecina mogą zarezerwować termin wizyty na stronie www.zwiedzanieamazon.pl. Podczas trwającej około 60 minut trasy będą miały one okazję dowiedzieć się, w jaki sposób pracownicy firmy kompletują, pakują i dystrybuują produkty takie jak książki, czy elektronika oraz jak wspierają ich w tym najnowocześniejsze technologie. Zwiedzanie budynków Amazon możliwe jest od poniedziałku do piątku dwa razy dziennie, dla osób w wieku powyżej 6 lat. Maksymalna liczba uczestników jednej grupy to 30 osób.