Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Stargardzie mężczyzna wpadł pod pociąg. Pasażerowie muszą czekać aż policja skończy działać

Emila Chanczewska
O godzinie 13 doszło do wypadku na torach kolejowych, na wysokości ulicy Różanej w Stargardzie. Pod pociąg jadący do Poznania wpadł 59-latek. Mężczyzna najprawdopodobniej był pod wpływem alkoholu. Z urazem głowy trafił do szpitala.

Na miejscu wciąż działają stargardzcy policjanci, którzy ustalają m.in. trzeźwość maszynisty oraz okoliczności wypadku. Działa tam także Straż Ochrony Kolei.

Odjechała już natomiast straż pożarna i pogotowie ratunkowe, które po udzieleniu na miejscu pierwszej pomocy poszkodowanemu, zawiozło go do szpitala.

Mężczyzna to 59-letni stargardzianin. Przy sobie miał butelkę po wiśniówce. Ze wstępnych ustaleń wynika, że podniósł rękę widząc zbliżający się pociąg, po czym wszedł na tory. Maszynista zwolnił, ale mimo tego pieszy wpadł pod pociąg. Rozbił sobie tył głowy, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Na torach i na pociągu są ślady krwi, przy torach leży pusta butelka.

Pasażerowie pociągu muszą czekać aż zakończą się działania policji i SOK.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto