Aleksander Doba odwiedził Stargard. Opowiadał o wyprawach

Od 28 września w kinach można oglądać film o wyprawach podróżnika z Polic. Wczoraj była projekcja w SCK.
- Bardzo dobrze jest przekazana opowieść o panach podróżach - chwalił producentów jeden z widzów. - Dobrze zmontowana, nadaje się od malucha do starucha.
Ponad godzinę Aleksander Doba w sposób niebanalny opowiadał o swoich transatlantyckich wyprawach, odpowiadał na pytania stargardzian, którzy byli zainteresowani jak przetrwał długie tygodnie w kajaku, jak radził sobie podczas sztormów, czy był samotny, na czym polegały przygotowania do wypraw itp. Część tych informacji została przekazana w godzinnym filmie, którego pomysłodawcą jest Krzysztof Paweł Bogocz, obecny wczoraj w SCK.
- Nie było łatwo namówić Olka, ale w końcu się zgodził - mówi producent.
Aleksander Doba jest znanym podróżnikiem z Polic. Jako pierwszy przepłynął Atlantyk kajakiem.
- Ja nie pokonałem oceanu - mówił wczoraj. - Ja go przepłynąłem i nie dałem się pokonać. Zrobiłem to dla własnej frajdy, a nie dla nagród. Wiedziałem, że będzie trudno, ale trzeba mieć marzenia i je spełniać.