Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Batowo. Coraz mniej trawy na boisku

Redakcja
Czytelnik
We wsi Batowo młodzież prosi o interwencję w sprawie boiska. Skarży się, że jest ono przez gminę zaniedbywane. Mimo że od otwarcia minęło niewiele czasu, to coraz trudniej jest tam grać.

Oddane rok temu do użytku boisko do gry w piłkę nożną w miejscowości Batowo, w powiecie pyrzyckim, straciło swój pierwotny wygląd. O ile z nowej świetlicy można korzystać, o tyle murawa boiska stwarza młodym ludziom problemy.- Piękna podczas otwarcia zielona murawa boiska, bramki i siatki na nich oraz lampy na słupach, wszystko to budziło wśród młodzieży perspektywę miłego spędzania czasu - mówi August Kimbar, radny powiatu pyrzyckiego. - Niedawno przejeżdżając przez Batowo, zatrzymało mnie kilku chłopców. Poskarżyli mi się na obecny stan tego obiektu. Poprosili o interwencję, bo w lipiańskim ratuszu nie wiedzieli z kim w tej sprawie rozmawiać.Zdaniem młodych ludzi z Batowa, boisko wymaga poprawienia na nim murawy. Trzeba między innymi dosiać trawę i naprawić zniszczone klosze lamp.- Brak reakcji administratora kompleksu boisk w Lipianach, zmusił mnie do udania się do miejscowego urzędu - relacjonuje radny. - Nie zastałem burmistrza, a bardzo zdziwiona sekretarz gminy poinformowała mnie, że na ten cel nie ma pieniędzy.Młodzież z Batowa opowiada, że najgorzej jest po ulewach. Wtedy korzystanie z boiska nie jest w ogóle możliwe, bo wszędzie jest pełno błota. Władze gminy Lipiany zapewniają, że w każdej wsi w gminie, w miarę możliwości zgłaszane przez mieszkańców braki będą uzupełniane. Niedawno w gminie ruszyły prace interwencyjne. Pracownicy po wykonaniu niezbędnych robót porządkowych w Lipianach, będą też wysyłani do okolicznych miejscowości.- W Batowie na boisku jest tylko kilka placów bez trawy, największe przy bramkach - tłumaczy Krzysztof Boguszewski, burmistrz Lipian. - Niedługo obsiejemy je trwają. Już się tym zajmujemy. Ustalamy szczegóły z wykonawcą tego boiska. Ale młodzież musi teraz liczyć się z tym, że będzie musiała poczekać z graniem aż ona urośnie.Burmistrz zapewnia też, że jego służby już się zajęły kloszami.- Był jeden potłuczony to go zdjęliśmy - dodaje Krzysztof Boguszewski. - Nie jest wcale tak, że to boisko jest zaniedbane. Ale młodzież też musi o nie bardziej dbać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Batowo. Coraz mniej trawy na boisku - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto