Pan Maciej, mieszkaniec stargardzkiej starówki uwiecznił na zdjęciach i opisał wczorajszą akcję strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie. Udało im się uratować kolejne istnienie. Za pomocą wozu z drabiną ściągnęli z drzewa kota. Zdarzenie miało miejsce przy ulicy Łokietka w Stargardzie, około godziny 16.40.
- Dla strażaków każde istnienie jest ważne! - podkreśla Maciej Dura-Pomarański, mieszkaniec stargardzkiej starówki. - To udowodnili w poniedziałek stargardzcy strażacy przy ulicy Łokietka ratując kota z drzewa. Kota, należącego do jednej z mieszkanek starówki, udało się uratować, a strażacy zostali nagrodzeni brawami przez mieszkańców.