- Na przekór wszystkiemu, właśnie teraz, w tych czarnych czasach - piszą organizatorki zbiórki. - Niech nas zobaczą, niech nas usłyszą, niech widzą, że się nie boimy. Że dla nas nie ma rzeczy niemożliwych. Że nigdy nie tracimy wiary i nigdy się nie poddajemy.
Chodźcie z nami! Maszerujemy, pikietujemy, demonstrujemy oraz zbieramy podpisy pod projektem Ratujmy Kobiety 2017!
Rok temu, 3 października zorganizowano Czarny Poniedziałek. Ok. 250 tysięcy osób wyszło na ulice w ponad 150 miastach w Polsce i 60 za granicą. Protestowały przeciwko projektowi ustawy całkowicie zakazującej aborcji. Tego dnia tyle samo pań nie poszło do pracy, a pół miliona osób ubrało się na czarno.
- W tym roku również wychodzimy - mówią organizatorzy Wielkiej Zbiórki. - Nie tylko po to, żeby wspominać. Nie tylko po to, żeby pokazać siłę, która wtedy się w nas obudziła. W tym roku wychodzimy, bo nie składamy parasolek. Wychodzimy, bo nie odpuszczamy.
Wychodzimy, bo walka nadal trwa – organizacje antykobiece szykują kolejne projekty odebrania nam wolności i godności i zbierają pod nimi podpisy.
Zobacz też stargardzką Senioriadę
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
