Zgodnie z zapowiedzią kolei, w miniony wtorek, 12 listopada powinien zostać zamknięty ruch pieszy i samochodowy pod wiaduktem łączącym ulice Wyszyńskiego i Szczecińską w Stargardzie. Tak się jednak nie stało. Minął wtorek, minęła środa, jest czwartek i droga pod wiaduktem wciąż jest otwarta.
Opóźnienie spowodowane jest brakiem zgody na użytkowanie tymczasowego przejścia, które zostało przygotowane od ronda przy centrum przesiadkowym przy ulicy Towarowej na dworzec kolejowy. Przejście to jest ważne, ponieważ dzięki niemu piesi nie będą musieli iść kawał drogi, żeby przejść z jednej strony miasta na drugą.
Jeśli nie byłoby tymczasowego przejścia, trzeba byłoby iść aż do kolejnego wiaduktu, albo na ulicę Pierwszej Brygady, albo na ulicę Bogusława IV.
Kierowcy zwracają też uwagę na to, że wciąż nie ma na drogach ustawionych znaków informujących o objazdach, gdzie się kierować, kiedy zamknięta zostanie droga pod wiaduktem w centrum Stargardu.
Póki droga pod tym wiaduktem jest otwarta, na stare trasy wróciły autobusy komunikacji miejskiej, które ze względu na zapowiedź kolei już w sobotę, 9 listopada zaczęły kierować się na objazdy.
Obejrzyj także Święto Niepodległości w Stargardzie
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
