Drużyna orlików młodszych Błękitnych grała w Maszewie, a następnie w Szczecinie

Grzegorz Świstak
Grzegorz Świstak
Błękitna załoga trenera Przemysława Kośmidera ma za sobą czwartą, a do tego podwójna kolejkę w rozgrywkach Pierwsza Piłka.

Nasza drużyna w ostatnią niedzielę nie miała czasu na nudy i wystąpiła jako gość w turniejach organizowanych w dwóch różnych lokalizacjach. Błekitni z samego rana udali się do Maszewa, gdzie rywalizowali z ekipą Iny Ińsko oraz gospodarzami czyli Masovią. Po zakończeniu zmagań nasi zawodnicy udali się do Szczecina na kolejną serię spotkań, tym razem z drużynami Hutnika Szczecin oraz Salosu Szczecin. Chłopcy pomimo intensywnego i wyczerpującego dnia spisali się wzorowo godnie reprezentując Błękitne barwy. W jednym, jak drugim turnieju młodzi zawodnicy z wielkim zaangażowaniem rozgrywali swoje mecze, które obfitowały w wiele ciekawych zagrań, mnóstwo wspaniałych zwodów oraz pięknych bramek.

W obu turniejach chłopcy zaprezentowali się z dobrej strony, choć szwankowała skuteczność, a niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Chciałbym pogratulować moim zawodnikom za zaangażowanie i życzę powodzenia w kolejnych turniejach - skomentował trener Przemysław Kuśmider.

Adam Matysek na Gali PKO BP Ekstraklasy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto