Dziś zostało odebrane boisko przy SP 1. Mieszkańcy mają mieć do niego swobodny dostęp

Dziś stargardzcy urzędnicy, w towarzystwie dyrektor szkoły Jadwigi Roszak, dokonali odbioru nowo powstałego boiska przy SP 1. To kolejna inwestycja powstała w ramach Stargardzkiego Budżetu Obywatelskiego.

Wcześniej do naszej redakcji dotarł sygnał, że boisko jest popołudniami zamykane.
- Jako mieszkańcy okolicy oddawaliśmy swoje głosy na ten projekt - mówi stargardzianka z ul. Sucharskiego. - A teraz nasze dzieci nie mają prawa korzystać z boiska. Po zajęciach, organizowanych tam przez szkołę, jest zamykane. Chciałabym się dowiedzieć, czy to boisko ma służyć tylko uczniom jedynki, czy skoro powstało ze SBO, powinno być dostępne dla mieszkańców?

Zwróciliśmy się do miasta z prośbą o zajęcie stanowiska w tej sprawie.
- Generalna zasada jest taka, że boiska przy szkołach mają służyć w czasie zajęć ich uczniom, a potem pozostałym mieszkańcom - mówi Bronisław Stefanowicz, naczelnik wydziału edukacji w urzędzie miejskim w Stargardzie. - Muszą jednak być ogrodzone i czynne nie przez całą dobę, lecz w rozsądnych porach.

Jak mówi naczelnik, gospodarzem boiska jest dyrektor szkoły. Pani dyrektor wyjaśnia, że na boisko dotąd nie było swobodnego dostępu, bo nie było odebrane.
- Boisko jest od dziś oddane do użytku, każdy może na nie wchodzić i grać - mówi Jadwiga Roszak, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Stargardzie. - Czynne będzie od godziny 7 do 22. Jest bardzo ładne i mam nadzieję, że nie będzie niszczone. Mamy całodobowy monitoring, dziś odwiedził nas policyjny patrol na rowerach. Mam wielką prośbę, by dorośli korzystający z boiska zwracali uwagę dzieciom, gdy coś robią nie tak, by reagowali, gdy ktoś coś niszczy.

Przy SP 1 działa także ogólnodostępny plac zabaw, który jednak obecnie jest zamknięty.
- Trwa wymiana nawierzchni, która zaczęła się podnosić - wyjaśnia Jadwiga Roszak. - Do końca tygodnia na pewno plac otworzymy.

Joryj Kłoc ze Lwowa na ul. Magicznej w Stargardzie: