Koncert zatytułowany Rytmy i Tańce Kubańskie trwał ponad półtorej godziny. Zorganizowano go w w rocznicę istnienia stargardzkiej orkiestry symfonicznej Camerata Stargard.
- Możemy być dumni, że średniej wielkości miasto jakim jest Stargard stać na taką orkiestrę - mówił przed koncertem Rafał Zając, prezydent Stargardu. - Trzeba było odwagi, by ją stworzyć. Ale możemy być w pełni usatysfakcjonowani, ponieważ spełnia różna gusta.
Camerata Stargard udowodniła to w Stargardzkim Centrum Kultury, gdzie towarzyszyła muzykowi pochodzącemu z Kuby i jego zespołowi. Jorge Luis Valcarcel Gregorio od 31 lat mieszka w Polsce.
- Ponad 40 lat wykonuję zawód muzyka i stwierdzam, że nie ma lepszej profesji - mówił artysta.
A potem śpiewał, zabierając publiczność w podróż po krajach Ameryki Łacińskiej i Hiszpanii. Podczas koncertu można było wysłuchać między innymi takich utworów, popularnych w naszym kraju jak "Quien sera", "Adiós muchachos" czy "La Guantanamera", a także piosenek mniej znanych, granych w rytmach salsy, bolero, tanga czy cha cha cha.
Zobacz też: rozstrzygnięcie konkursu "Ogrody wokół nas".
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?