Informację na ten temat przekazał nam niedawno jeden z mieszkańców naszej gminy, który wybrał się z kajakiem na najbardziej bodaj urokliwy odcinek rzeki powyżej Goleniowa. Zadowolony z tego, co zobaczył na miejscu, szczególnie nie był, w rzece pojawiło się bowiem sporo nowych wiatrołomów, swoje dołożyły też zapewne bobry, efekt jest więc taki, że tylko na odcinku między Źródłem Królewskim a starym basenem przy ul. Spacerowej na szlaku jest obecnie kilkadziesiąt przeszkód, z którymi trzeba sobie na różne sposoby poradzić, często po prostu przenosząc kajak brzegiem. Może to sprawiać duże kłopoty, szczególnie początkującym kajakarzom.
Andrzej Łukasiak, dyrektor organizującego spływy kajakowe Ośrodka Sportu i Rekreacji w Goleniowie, powiedział nam, że o ile rzeką formalnie "zarządzają" Wody Polskie, to oczywiście kierowana przez niego instytucja jest zainteresowana utrzymaniem drożności popularnego szlaku wodnego. OSiR boryka się jednak z brakiem rąk do pracy, nie wiadomo więc obecnie, kiedy co trudniejsze do ominięcia zawalidrogi zostaną usunięte.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?