18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Martwy dzik, sarna, kura... Kości, pióra, skóra, krew... Pod Stargardem ktoś wyrzuca do rowu martwe zwierzęta

Emilia Chanczewska
Emilia Chanczewska
BASTA Inicjatywa na Rzecz Zwierząt
Szczecińska BASTA Inicjatywa na Rzecz Zwierząt wczoraj w Starej Dąbrowie dokonała bardzo niepokojącego odkrycia. W rowie przy starych torach kolejowych znalezione zostały porzucone zwłoki zwierząt. Dzika, sarny, kury. Oprócz martwych zwierząt, są tam też kości, pióra, skóra, krew. Widok jest makabryczny. Sprawą zajęli się gminni urzędnicy, policja, weterynaria oraz zarząd dróg, który dziś zaczął w tym miejscu sprzątać.

Szczecińska Inicjatywa na Rzecz Zwierząt BASTA to organizacja non profit, która od kilku lat działa na terenie Szczecina i okolic, walcząc o prawa zwierząt i promując styl życia pozbawiony okrucieństwa wobec innych istot. M.in. organizuje stoiska informacyjne, demonstracje, happeningi, marsze, spotkania, pokazy filmów i warsztaty gotowania. Dokumentuje i publikuje sytuacje wykorzystywania zwierząt.

- Dziś w Starej Dąbrowie (Zachodniopomorskie) znaleźliśmy miejsce, w którym ktoś wyrzuca martwe zwierzęta - poinformowała wczoraj BASTA na swoim Facebooku. - Znaleźliśmy sarnę w worku i różne kości, rozkładającego się dzika z krwią na nosie, kurę wisząca na drzewie z opaską zaciskową na nodze. Dodatkowo w okolicy są pióra i kości zwierząt, które według nas świadczą, że ktoś regularnie wyrzuca tam zwierzęta. Myśliwi, kłusownicy...? Tego w naszym kraju raczej się nie dowiemy.

- Rano wezwaliśmy na miejsce policję - informuje dalej Inicjatywa na Rzecz Zwierząt BASTA. - Policjanci zerknęli na worki, a dzika nawet nie poszli zobaczyć i powiedzieli, że to sprawa dla urzędu gminy. Po 15 minutach radiowóz wrócił wraz z pracowniczkami gminy. Urzędniczki zrobiły zdjęcia i stwierdziły, że trzeba to zgłosić do utylizacji. Pytaliśmy o zagrożenie ASF, ale uzyskaliśmy odpowiedź, że Zachodniopomorskie nie jest w strefie czerwonej, więc procedurą jest utylizacja. Według naszej wiedzy, powinny zostać wzięte próbki do badania pod kątem ASF, dlatego poinformowaliśmy o sprawie Powiatowego Lekarza w Stargardzie.
Policja i urzędniczki szybko odjechały. Czekaliśmy 40 minut na powiatowego, ale musieliśmy wracać.

Zwróciliśmy się wczoraj do wójta gminy Stara Dąbrowa z prośbą o wyjaśnienia. Dziś otrzymaliśmy obiecaną odpowiedź.
- We wtorek 4.02.2020 r. funkcjonariusze policji poinformowali Urząd Gminy w Starej Dąbrowie o porzuconych na terenie gminy worków ze szczątkami zwierząt - informuje Sylwia Kalmus-Samsel, wójt gminy Stara Dąbrowa. - Pracownicy urzędu z policjantami udali się na miejsce w celu dokonania oględzin i ustalenia dokładnego miejsca porzucenia odpadów. Po powrocie do urzędu przystąpiono do ustalenia dalszych czynności. Zgłoszenie tej sprawy otrzymał także Powiatowy Lekarz Weterynarii w Stargardzie, który niezwłocznie się z nami skontaktował. W rozmowie telefonicznej zostało ustalone, iż lekarz weterynarii uda się na miejsce i po ustaleniu stanu faktycznego podejmie decyzję o ewentualnym pobraniu próbek do badania. W związku z tym, że odpady zwierzęce został porzucone w pasie drogi powiatowej niezwłocznie został o tym fakcie poinformowany Zarząd Dróg Powiatowych w Stargardzie i wezwany do uprzątnięcia terenu. Informacja o zdarzeniu została przekazana także do starosty stargardzkiego. Zarząd Dróg Powiatowych dziś przystąpił do uporządkowania terenu.

Powiatowy Lekarz Weterynarii w Stargardzie przypomina, że wg Ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, za zwłoki zwierząt odpowiada właściciel bądź dzierżawca terenu. W przypadku ze Starej Dąbrowy, jest to Powiatowy Zarząd Dróg w Stargardzie.
- Nasi inspektorzy byli tam wczoraj, bo naszym zadaniem jest pobranie prób z dzika pod kątem ASF - afrykańskiego pomoru świń - mówi Zygmunt Gabryś, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Stargardzie. - Gdy zwłoki są świeże, pobieramy próby z narządów wewnętrznych, gdy stare - ewentualnie z kości. Na terenie Starej Dąbrowy znaleziony został martwy stary dzik, skóra, kości, racice. Uznaliśmy, że nie będziemy pobierali prób. Jednak dziś inspektorzy pojechali tam znów, na wszelki wypadek. Zarząd dróg, który ma umowę z zakładem utylizacji, już się zajmuje uprzątnięciem zwłok. Całe znalezisko trzeba było wyciągnąć na nasyp, do drogi. Policja musi teraz wyjaśnić, skąd tam się wzięło. Zazwyczaj to kłusownicy podrzucają...

Jak poinformował doktor Gabryś, okazało się, że w znalezisku w Starej Dąbrowie nie ma materiału, z którego można by wyizolować wirusa ASF i ostatecznie próby nie zostaną pobrane.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto