Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MKS Dąbrowa Górnicza - Spójnia Stargard. I znowu ta czwarta kwarta

Grzegorz Drążek
Rod Camphor grał 31 minut, rzucił 24 punkty, miał 7 zbiórek, 3 asysty
Rod Camphor grał 31 minut, rzucił 24 punkty, miał 7 zbiórek, 3 asysty Tadeusz Surma
W dwudziestej czwartej serii spotkań ekstraklasy koszykarzy Spójnia Stargard przegrała na wyjeździe z MKS Dąbrowa Górnicza 80:86. O porażce zadecydowała słabsza czwarta kwarta w wykonaniu Spójni.

Spójnia dobrze rozpoczęła dzisiejsze spotkanie w Dąbrowie Górniczej. Wygrywała 9:3, 12:5, 15:9, a po pierwszej kwarcie 22:16.
W drugiej kwarcie gra się wyrównała, ale Spójnia nie pozwoliła gospodarzom odskoczyć i to ona prowadziła w połowie spotkania 43:42.

W trzeciej kwarcie nikt nie osiągnął przewagi. Oba zespoły pilnowały wyniku i pozostawały w grze o zwycięstwo. Po trzydziestu minutach był remis 59:59.

O wyniku decydowała czwarta kwarta. Niestety, powróciły wcześniejsze koszmary i Spójnia decydujące dziesięć minut nie rozegrała najlepiej. Tylko kilka dni temu w wygranym spotkaniu z Miastem Szkła Krosno czwarta kwarta wyszła Spójni, we wcześniejszych spotkaniach zwykle była słabsza.

Tak też było dzisiaj. Kilka niecelnych rzutów, kilka zgubionych piłek i gospodarze odskoczyli. W 35 minucie MKS wygrywał 72:65.
Później gospodarze kontrolowali wydarzenia na parkiecie i w 39 minucie wygrywali różnicą dziewięciu punktów. Spójnia w końcówce spotkania trochę się poprawiła, zbliżyła się na 3 punkty, ale na więcej MKS nie pozwolił.

Spójnia Stargard przegrała w Dąbrowie Górniczej 80:86. W tabeli pozostaje na czternastym miejscu. To miejsce, które gwarantuje utrzymanie w ekstraklasie, ale stargardzki zespół ma tylko punkt więcej niż Trefl Sopot i Miasto Szkła Krosno. Walka o utrzymanie trwa.

W dzisiejszym spotkaniu Rod Camphor rzucił w Spójni 24 punkty, miał 7 zbiórek i 3 asysty. Hubert Pabian rzucił 14 pkt i miał 3 zbiórki. Jimmie Taylor rzucił 10 pkt, miał 8 zbiórek. Piotr Pamuła rzucił 10 pkt i miał 3 asysty. Tweety Carter rzucił 9 pkt, miał 9 zbiórek i 4 asysty.

Po pojawieniu się w stargardzkim zespole Cartera trener Kamil Piechucki odstawił na boczny tor polskich zawodników obwodowych. Marcin Dymała w drugim meczu pojawił się tylko na moment na parkiecie. Dawid Bręk grał tylko 5 minut. Maciej Raczyński w ogóle nie zagrał.

Kolejne spotkanie Spójnia Stargard także rozegra na wyjeździe. 3 kwietnia jej rywalem będzie Stelmet Zielona Góra.

MKS Dąbrowa Górnicza - Spójnia Stargard 86:80 (16:22, 26:21, 17:16, 27:21)

MKS: Melvin 20 (raz za 3 pkt), Wojciechowski 18 (1), Gabiński 10 (2), Zębski 10 (1), Rochardson 9 (1), Deng 8, Kobel 8 (1), De Leon 3, Dawdo, Stryjewski.

Spójnia: Camphor 24 (3), Pabian 14 (3), Pamuła 10 (1), Taylor 10, Carter 9 (1), Fraś 7 (1), Wilczek 4, Richards 2, Bręk, Dymała.

Obejrzyj fragment spotkania Spójni Stargard przeciwko Miastu Szkła Krosno

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto