Na osiedlu Tysiąclecia i na ulicy Grodzkiej stargardzcy strażacy pomagali medykom dostać się do mieszkań samotnych osób

W niedzielę około godziny 16 na osiedle Tysiąclecia zjechały wozy straży pożarnej, policji i pogotowia ratunkowego. Jak się okazało, potrzebna była pomoc w wejściu do mieszkania samotnej, starszej pani. Strażakom udało się to zrobić bez wyważania drzwi.

W poniedziałek po godzinie 9 straż i pogotowie działały przy ulicy Grodzkiej na stargardzkiej starówce. Tam także chodziło o dostanie się do mieszkania starszej samotnej pani, która nie była w stanie sama otworzyć drzwi.
- W tym przypadku była potrzeba wejścia siłowego do mieszkania za pomocą specjalistycznego sprzętu - informuje mł. bryg. Paweł Różański, zastępca komendanta powiatowego PSP w Stargardzie. - Obydwa zgłoszenia były od opiekunek z MOPS-u.