Nekropolia w Giżynku nazywana jest przez stargardzian nowym cmentarzem. Ale nowa już nie jest, a jego powierzchnia zdążyła się znacznie powiększyć.
- Na końcu cmentarza w Giżynku mogliby postawić przenośną toaletę, bo teraz jak komuś zachce się siku to musi gonić przez cały cmentarz kilkaset metrów - mówi stargardzianin, który interweniował w tej sprawie w naszej redakcji. - Nie wszystkim chce się biegać i idą za śmietniki albo pod płot.
W Zarządzie Usług Komunalnych w Stargardzie dowiedzieliśmy się, że o ile na cmentarzu przy ulicy Kościuszki poza toaletą przy głównej bramie są dwie przenośne toalety przy wejściach bocznych, na wysokości ulic Wiosennej i Letniej, to w Giżynku jest tylko toaleta przy głównej bramie.
- Miasto zaczyna przygotowywać się do inwestycji rozbudowy nowego cmentarza, poza istniejące obecnie ogrodzenie w kierunku pola uprawnego - wyjaśnia Joanna Szczepaniak, zastępca dyrektora ZUK. - Po wybudowaniu i zagospodarowaniu nowych kwater z pewnością konieczne będzie ustawienie dodatkowej toalety np. przy planowanym parkingu.
Mieszkańcy nie chcą jednak czekać.
- To chyba nie jest aż takie trudne i kosztowne, by już teraz postawić tutaj jedną czy nawet dwie toalety przenośne - komentują mieszkańcy, których spotkaliśmy idących na cmentarz w Giżynku.
Obejrzyj też święto policji w Stargardzie:
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?