Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nieletni dewastowali wiatę przystankową. Zostali zatrzymani przez policjantów

Grzegorz Świstak
Grzegorz Świstak
Sąd rodzinny zdecyduje o losie dwóch nastolatków, którzy dewastowali przystanek autobusowy. Jeden z nich był pod wpływem alkoholu. Zostali zatrzymani przez stargardzkich policjantów, którzy nie stosują żadnych ulg wobec osób, które nie szanują cudzego mienia.

Bezmyślnością i brakiem poszanowania dla cudzego mienia wykazało się dwóch nieletnich, którzy w minionym tygodniu na ul. Niepodległości w Stargardzie dewastowali wiatę przystankową – mówi mł. asp. Justyna Siwarska, oficer prasowy stargardzkiej policji. Ponadto jeden z nieletnich swoją frustrację spotęgowaną wypitym alkoholem postanowił wyładować kopiąc i przewracając śmietniki. Nieletni zostali doprowadzeni do jednostki policji, a o ich losie zdecyduje teraz sąd rodzinny.

Kodeks karny za zniszczenie mienia przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 oraz wysokie grzywny. Sąd najczęściej nakłada również obowiązek naprawienia szkody.

Tak samo wobec osób nieletnich, którzy często uważają, że są bezkarni, a cała odpowiedzialność za ich czyny spada na ich rodziców – dodaje mł. asp. Justyna Siwarska. Takie myślenie jest błędne. Według ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich wobec osoby popełniającej czyny karalne mogą być zastosowane środki wychowawcze oraz środek poprawczy w postaci umieszczenia w zakładzie poprawczym.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto