Do zdarzenia doszło w niedzielę przed godziną 15:00 – mówi mł. asp. Justyna Siwarska, oficer prasowy stargardzkiej policji. Stargardzianin jadąc ulicą Świętopełka zauważył kierującego motorowerem, którego styl jazdy wskazywał, że może on znajdować się pod wpływem alkoholu. Stargardzianin nie czekając ani chwili na ulicy Gdańskiej pobiegł do kierującego i błyskawicznie wyciągnął kluczyki ze stacyjki uniemożliwiając tym samym dalszą jazdę.
Mężczyzna powiadomił dyżurnego stargardzkiej komendy o całej sytuacji, który na miejsce natychmiast wysłał patrol drogówki.
Przeprowadzający na miejscu zatrzymania czynności stargardzcy funkcjonariusze ustalili, że kierowca motoroweru miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. W związku z popełnionym przestępstwem 44-latek został zatrzymany i umieszczony w policyjnej izbie zatrzymań. Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Takie zachowanie świadków zdarzenia jest godne pochwały, bo nieświadomie każdy z nas bądź naszych bliskich może stanąć na drodze nietrzeźwemu kierowcy, a wtedy skutki mogą być tragiczne – dodaje mł. asp. Justyna Siwarska. Dlatego reagujmy na tego typu przypadki. Nawet anonimowa informacja przekazana policjantom przyczynia się do wyeliminowania z dróg pijanych kierowców.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?