Stargardzka policja skierowała do sądu wniosek o ukaranie 23-letniej mieszkanki Stargardu. Postawiła jej 23 zarzuty.
Policja zarzuca obwinionej, że między 24.10.2020 a 12.12.2020 roku zorganizowała w sumie 22 zgromadzenia bez wymaganego zawiadomienia. Były to protesty kobiet po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego, zaostrzającego prawo aborcyjne.
Według kodeksu wykroczeń, za naruszanie przepisów o zgromadzeniach - organizowanie zgromadzeń bez wymaganego zawiadomienia, przewodniczenie takiemu zgromadzeniu lub zgromadzeniu zakazanemu - podlega się karze ograniczenia wolności albo grzywny.
Policja organizację protestów kobiet w ostatnim kwartale minionego roku połączyła we wniosku o ukaranie z innym wykroczeniem stargardzianki. Zarzuca jej, że 5 stycznia 2021 roku, około godziny 2 w nocy, na ulicy Konopnickiej w Stargardzie, prowadziła samochód będąc w stanie po użyciu alkoholu. Miała w wydychanym powietrzu 0,19 mg alkoholu na litr.
Za prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu alkoholu, według kodeksu wykroczeń, grozi kara aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych.
Zapytaliśmy rzecznika stargardzkiej policji, dlaczego 23-latka odpowiada jednocześnie za organizację protestów kobiet oraz za prowadzenie auta po alkoholu?
- W przypadku popełniania kilku, kilkunastu wykroczeń przez tę samą osobę w różnym czasie można wykonać czynność przesłuchania osoby przedstawiając jej kilka, kilkanaście zarzutów dotyczących popełnionych wykroczeń - wyjaśnia podkom. Krzysztof Wojsznarowicz, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - W takim przypadku wysyłane jest jedno wezwanie, osoba taka nie jest wzywana za każdym razem do każdego z popełnionych czynów. Osoba wezwana ma również prawo do złożenia wyjaśnień na piśmie w ciągu siedmiu dni od daty wyznaczonego terminu przesłuchania, o czym informowana jest pismem. Postępowania w sprawach o wykroczenia według kodeksu wykroczeń należy zakończyć do roku od momentu popełnienia wykroczenia. W przypadku zgromadzenia materiału dowodowego wskazującego na winę sprawcy całość materiałów przesyłana jest do sądu. To sąd wydaje wyrok, który oparty jest na zebranym materiale dowodowym.
Posiedzeniom w sprawie 23-latki ze Stargardu przewodniczy sędzia Halina Waluś. Powołanych zostało 16 świadków, być może będzie ich jeszcze więcej. Kolejne posiedzenia w tej sprawie odbędą się najprawdopodobniej już w nowej siedzibie Sądu Rejonowego w Stargardzie, przy ul. Okrzei 8.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?