Pan Maciej z Centralnej Kuchni zbudował własną wieżę Eiffla. Zrobił ją z... zapałek!

Internauci na fanpage'u ZAZ Centralna Kuchnia gratulują dzieła, podziwiają talent i cierpliwość pana Macieja, który w dorobku ma więcej takich zapałczanych budowli.

Autorem budowli z zapałek jest 45-letni Maciej Jakubowski ze Starej Dąbrowy, pracownik stargardzkiego ZAZ Centralna Kuchnia.
- Pan Maciej codziennie dojeżdża ze Starej Dąbrowy do pracy w Stargardzie i świetnie sobie radzi mimo niepełnosprawności spowodowanej ciężkim wypadkiem - mówi Przemysław Momot, kierownik Zakładu Aktywności Zawodowej Centralna Kuchnia w Stargardzie. - Zarówno pracę, jak i swoje budowle, wykonuje jedną ręką. Jego pasja jest jednocześnie dla niego terapią.

O panu Macieju opowiadają Agnieszka Bobkowska i Katarzyna Petruk, terapuetki zajmujące się rehabilitacją społeczną w Centralnej Kuchni.
- Pan Maciej jest bardzo dzielny, mimo jednostronnego niedowładu pracuje, wcześniej był podopiecznym WTZ w Dzwonowie. Od kilku już lat zajmuje się robieniem budowli. Wykonał w sumie 3 wieże Eiffla. W planach ma londyńskiego Big Bena. Po urazie zmieniło się diametralnie jego życie. Musiał odnaleźć się na nowo, wszystko przewartościować. Mówi, że nie wyobraża sobie życia bez pracy i swojej pasji. Zrekopensował tym swoją niepełnosprawność. Dzięki temu jest zawodowolony z siebie, ma poczucie własnej wartości. Mamy tutaj więcej takich osób - podkreślają Agnieszka Bobkowska i Katarzyna Petruk.

ZAZ Centralna Kuchnia zajmuje się szeroko pojętym cateringiem. W ofercie ma abonamenty obiadowe, organizację i obsługę przyjęć okolicznościowych, bankietów i wesel.