Po zadymie na stargardzkim SOR-ze. Szarpał się z policjantami i medykami, teraz stanie przed sądem

- Prokurator Rejonowy w Stargardzie skierował do Sądu Rejonowego w Stargardzie akt oskarżenia wobec mężczyzny podejrzanego o to, że w dniu 14 grudnia 2019 roku w Stargardzie znieważył funkcjonariuszy policji słowami powszechnie uznawanymi za obelżywe podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych - informuje Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Naruszył też ich nietykalność cielesną poprzez uderzanie głową, kopnięcie jednego z nich w nadgarstek oraz kopnięcie nogę, w wyniku których jeden z nich doznał skręcenia i naderwania nadgarstka. Także opluł funkcjonariuszy oraz groził im pozbawieniem życia wywierając wpływ na czynność służbową jaką była interwencja policji.

To nie jedyny zarzut po wydarzeniach, które miały miejsce 14 grudnia 2019 roku. Agresor przewieziony został na SOR w Stargardzie. Po drodze "rzucał się" do ratowników medycznych, a już w szpitalu - do lekarza.
– Znieważył ratowników medycznych słowami uznawanymi powszechnie za obelżywe oraz pluł w ich kierunku podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych oraz usiłował uderzyć jednego z ratowników głową - dodaje Alicja Macugowska-Kyszka. - Także groził im pozbawieniem życia wywierając wpływ na ich czynności służbowe. Na SOR w Stargardzie znieważył słowami uznawanymi powszechnie za obelżywe lekarza udzielającego mu pomocy podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych.

Podejrzany został zatrzymany. Na następnie na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy, tymczasowy areszt, który był stosowany również w dniu kierowania aktu oskarżenia do sądu.

- Podejrzany 35-latek był w przeszłości karany sądownie - dodaje Alicja Macugowska-Kyszka. - Aktualnie za zarzucane podejrzanemu przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.