- Dziecko nagle wbiegło na pasy, bo na drugiej stronie były osoby z jego rodziny - mówią świadkowie wypadku. - Kierowca jechał dość wolno. Chyba wiózł starszą, chorą osobę, bo starsza pani siedzi w samochodzie w szlafroku. Na aucie nie ma śladów po uderzeniu. Rodzice dziecka bardzo się awanturowali. Ojciec uderzył z główki kierowcę fiata.
Na miejscu wciąż działają stargardzcy policjanci.
- Jadący fiatem punto ulicą Konopnickiej, przy skrzyżowaniu z ul. Słowackiego, na przejściu dla pieszych potrącił 9-letnią dziewczynkę - mówi st. asp. Krzysztof Wojsznarowicz z KPP Stargard. - Dziecko zostało zabrane do szpitala w Szczecinie. 67-letni kierowca punto, mieszkaniec Stargardu, jest trzeźwy. Policjanci prowadzą czynności na miejscu zdarzenia, ustalają jego okoliczności.
AKTUALIZACJA
- Dziecko jest z rocznika 2010, ma więc 8 lat, nie jak mówi policja 9 - informuje redakcję Głosu osoba bezpośrednio związana ze sprawą. - Nieprawdą jest, co mówią ludzie, że dziecko wtargnęło na pasy. Podeszła, rozejrzała się i spokojnie weszła, a kierowca fiata nagle ruszył. Dziecko na szczęście nie odniosło większych obrażeń i jest już w domu.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?