Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożary na lotnisku w Kluczewie się skończą? Po kolejnym incydencje STBS likwiduje składowisko i montuje fotopułapki

Grzegorz Świstak
Po kolejnym, piątym już w ostatnim czasie pożarze nielegalnego składowiska opon na terenie lotniska w Kluczewie, Stargardzkie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, które zarządza tym terenem zapowiada usunięcie opon oraz postawienie mobilnych fotopułapek.

- Przypuszczalną przyczyną powstania pożarów opon, bo tylko taką określa straż pożarna, było podpalenie – powiedział Głosowi mł. bryg. mgr inż. Paweł Różański, zastępca Komendanta Powiatowego Komendy Powiatowej PSP w Stargardzie.

Składowisko opon, które znajduje się na terenie dawnego lotniska w Kluczewie powstało na przestrzeni lat nielegalnie. Prawdopodobnie miejsce to upatrzyli sobie właściciele zakładów wulkanizacyjnych działających w obrębie miasta. Stargardzkie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, będące zarządcą terenu podejmuje w najbliższym czasie działania, aby zwalczyć problem. Niestety poprzednie działania wraz ze służbami nie przyniosły żadnych efektów.

- W ubiegłym tygodniu wpłynęło do nas zawiadomienie w sprawie nielegalnego składowiska opon na terenie lotniska Kluczewo – powiedział Głosowi, podkom. Krzysztof Wojsznarowicz, oficer prasowy stargardzkiej policji.

Na chwilę obecną trwa postępowanie, które ma na celu ustalenie sprawców wyrzucenia tych opon. Jak podkreślił podkom. Krzysztof Wojsznarowicz było to pierwsze zgłoszenie w tej sprawie i za wcześnie jest mówić o wynikach prowadzonego postępowania.

Do zdecydowanego działania przystąpiło też STBS, które wyłoni firmę, która zutylizuje opony oraz wystawi tzw. fotopułapki, dzięki którym być może uda się złapać sprawców wywożenia opon.

- Pozyskaliśmy ofertę na uporządkowanie, utylizację tych opon - mówi Jan Sawicki, wiceprezes STBS. – Jesteśmy w trakcie podpisywania umowy i wszystko wskazuje na to, że w lipcu powinniśmy w znacznej mierze uporać z problemem zalegania. Prace rozpoczną się na początku miesiąca a zakończą, taka mamy nadzieję na koniec lipca.

Zdaniem prezesa Sawickiego, na obecną chwilę trudno jest oszacować wielkość i ilość składowanych opon. Znajdują się one w kilku miejscach. Umowa z wykonawcą ma być jednak tak skonstruowana, że wywożone opony będą ważone na bieżąco, tak by zapłacić firmie za faktycznie wywiezione odpady. Utylizacja obecnie zwiezionych opon to jednak rozwiązanie doraźne, STBS będzie pracowało nad ustawieniem monitoringu w tym miejscu. Jednak nie da się objąć nim całego terenu lotniska.

- Planujemy również zwiększyć monitoring terenu - dodaje Sawicki. – Oczywiście całego terenu nie obejmiemy monitoringiem wizyjnym, ale chociaż niektóre miejsca. Będzie to monitoring mobilny w formie fotopułapek, które będą zmieniały lokalizację, tak aby objąć kontrolą jak największy teren.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pożary na lotnisku w Kluczewie się skończą? Po kolejnym incydencje STBS likwiduje składowisko i montuje fotopułapki - Głos Szczeciński

Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto