Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Presja bycia pięknym i młodym, ucieczka w narkotyki, dopalacze, alkohol. Profilaktyczne spotkanie ze Stowarzyszeniem EZA

Emila Chanczewska
Mediatorka ze stargardzkiego Sądu Rejonowego, komisarz policji z Komendy Powiatowej Policji Stargard, sekretarz z Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Stargardzie byli dziś autorami krótkich, ale ciekawych i pouczających wystąpień podczas kolejnego profilaktycznego spotkania, zorganizowanego przez Stowarzyszenie Edukacja - Zdrowie Aktywność. Na deser spektakl pt. "Szeherezada" zagrał teatr A-to-my, działający przy Uniwersytecie Trzeciego Wieku w Stargardzie.

Działające w Stargardzie Stowarzyszenie Edukacja - Zdrowie - Aktywność spotkanie, które odbyło się dziś po południu na Małej Scenie Stargardzkiego Centrum Kultury, zorganizowało w ramach projektu "Stargard zdrowy i wolny od uzależnień". Projekt ten realizują wspólnie Stowarzyszenie EZA i Miasto Stargard. Adresowany jest do mieszkańców naszego miasta. Temat przewodni dzisiejszego spotkania, to "Jak bronić się przed uzależnieniami i jakich szukać rozwiązań i zamienników".
- Wśród zorganizowanych przez nas spotkań były także ćwiczenia tai-chi - przypomniała Elżbieta Drobik ze Stargardu, prezes Stowarzyszenia EZA.

Jako pierwsza mówiła Mariola Łada-Siwiec, mediator i kurator sądowy w Sądzie Rejonowym w Stargardzie. Przywołała znany z internetu obrazek, na którym widać plakat ze szczupłą i piękną modelką, a obok okrągłą dziewczynkę, która... obcina sobie fałdy z brzucha nożyczkami.
- Kultura nas kształtuje, formatuje - uświadamiała Mariola Łada-Siwiec. - Wszelka inność narażona jest na ostracyzm i nietolerancję.
Była mowa też o tym, że media kreują co jest dobre, właściwe, godne zainteresowania. O presji wywieranej przez reklamy i internet, by mieć doskonałe ciało, a komu się to nie udaje... daje ciała.

O charakterystycznym dla naszych czasów zarzucaniu dzieci drogimi zabawkami i ubraniami jako rekompensaty za brak dla nich czasu, czułości, bliskości.
- Dotyk, przytulenie, ważne są dla każdego - podkreślała pani mediator. - Mało dbamy o odporność psychiczną. A każdy z nas ma w sobie tzw. emocjonalne cysty, spowodowane trudnymi wspomnieniami. Coraz więcej jest konfliktów, rozwodów, uzależnień.
Sposobem na rozwiązanie konfliktów mogą być mediacje, które z założenia są dobrowolne, bezstronne, poufne. Są też szybsze i tańsze od sądowych procesów.

Sposobem na stres - o czym przypominała Mariola Łada-Siwiec - jest uprawianie sportu, poszukiwanie nowych wrażeń, pasji, ludzi i miejsc. To także zabawa, taniec, życzliwość i uśmiech.

Była też mowa o tym, że porażki są wpisane w życie człowieka i go nie deprecjonują. I o tym, że ważne jest dążenie do emocjonalnej pełni.

Mariola Łada-Siwiec poinformowała, że w Sądzie Rejonowym w Stargardzie, w sali nr 29, w poniedziałki w godzinach 15.15-17, prowadzi jako mediator punkt bezpłatnych porad.

Komisarz Łukasz Famulski, oficer prasowy KPP Stargard, dużo mówił o problemie używania narkotyków i dopalaczy.

O tym, że rośnie ilość przestępstw narkotykowych, co może być oznaką z jednej strony zwiększenia ich używania, a z drugiej strony zwiększoną wykrywalnością.
- Zatrzymań posiadaczy narkotyków jest wiele, większość z nich tłumaczy, że znaleźli je na ulicy - opowiadał kom. Łukasz Famulski. - Nie jest dopuszczalne posiadanie niewielkich nawet ilości środków odurzających na tzw. własny użytek. A nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności. Za posiadanie nieznacznej ilości grozi do 3 lat więzienia. Zabronione jest posiadanie i częstowanie narkotykami. Zabronione jest też promowanie, reklamowanie, wprowadzanie ich do obrotu.

Łukasz Famulski przypomniał, że kilka lat temu w Stargardzie działały sklepy, w których dopalacze sprzedawane były jako "przedmioty kolekcjonerskie" i dopiero wspólnie działanie policji i sanepidu doprowadziło do ich likwidacji.

KPP Stargard w 2016 roku zabezpieczyła 33 kg narkotyków, o szacowanej wartości 2,5 mln zł. Głównie marihuany, ale też amfetaminę i tabletki ecstazy. Niektóre produkowane były na profesjonalnie wyposażonych plantacjach. W ręce policji w minionym roku wpadło 83 sprawców przestępstw narkotykowych.
- Pomaga nam w tym monitoring, nie tylko miejski, ale i prywatny - mówił kom. Famulski. - Także psy służbowe. Jeden z naszych psów jest bezbłędny, jeżeli chodzi o wykrywanie narkotyków. Od starostwa powiatowego mamy tester służący do badania, czy ktoś jest pod wpływem narkotyków.

Była też dziś okazja do promowania bezpiecznych zachowań na drogach. Stargardzka policja prowadzi właśnie intensywną akcję rozdawania odblasków. Odwiedziła już z nimi wszystkie gminy powiatu stargardzkiego.
- Bardzo prosimy o wykorzystywanie ich, nie chowanie po szufladach - apelował Łukasz Famulski. - Odblask można przyczepić do ubioru, torebki, ale też do kuli, czy laski.

Policjant obiecał, że rozważona będzie propozycja, która padła na dzisiejszym spotkaniu - dostarczenie odblasków lekarzom w przychodniach, by mogli je rozdawać pacjentom.

Prewencja dotyczyła też wciąż trwającego procederu oszukiwania starszych osób - na wnuczka, na policjanta, na funkcjonariusza CBŚ...
- Policja nigdy nie prosi o przekazywanie pieniędzy, nie można ich dawać nikomu obcemu! - przypominał kom. Famulski.

Jak ustaliliśmy, w Stargardzie w ostatnich dniach doszło do oszustw "na hydraulika". Trzech mężczyzn narodowości romskiej wchodziło do mieszkań w Stargardzie pod pozorem konieczności natychmiastowej naprawy usterki instalacji kanalizacyjnej. Potrafili wmawiać lokatorom, że zalewają sąsiadów. Wizyty te kończyły się wyłudzaniem sporych sum pieniędzy. Ostatni z oszukanych stracił 8 tys. zł, ale tuż po tym doszło do zatrzymania szajki przez szczecińskich policjantów. Cyganie wpadli na gorącym uczynku. Oficjalne informacje w tej sprawie przekazane mają być do mediów dopiero po weekendzie.

Trzecią prelegentką była dziś pracownica Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Stargardzie Ewa Pakulska, będąca sekretarzem Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Stargardzie, w której działa od 10 lat. Pani Ewa przedstawiła niepokojące dane, z których wynikała olbrzymia skala problemu uzależnienia i współuzależnienia od alkoholu. W Stargardzie może być nawet ok 1500 osób uzależnionych.
- Wiele osób nie widzi nadużywania alkoholu jako choroby lecz jako sposób na życie - mówiła Ewa Pakulska. - Oczywiście wybór należy do osoby uzależnionej, ale błędem jest zgłaszanie się do naszej komisji np. dopiero wtedy, gdy rodzina już się rozpada, przed rozwodem. Specjalistyczna pomoc potrzebna jest także osobom współuzależnionym, często zdarza się, że osoby postronne błędnie im doradzają. Niestety zdarza się i tak, że po udzieleniu pomocy osobom współuzależnionym dochodzi do rozpadu rodziny.

Ewa Pakulska przywołała też słowa dyrektor MOPS w Stargardzie, Danuty Bojarskiej: nie ma jednej drogi leczenia alkoholików. Jeden trafia do przychodni, drugi do przychodni, inny woli klub AA, a jeszcze inny spotkania przy kościołach.

Opowiadała też o niesamowitych poszukiwaniach naturalnych sposobów na zachowanie abstynencji - np. stosowaniu korzenia kudzu, czy grzyba nieśmiertelności reishi.
- Moim zdaniem za mało się mówi o tym, że w walce z nałogiem witaminy, suplementy, zioła są potrzebne, bo wzmacniają organizm - mówiła Ewa Pakulska. - Leki zaś mają skutki uboczne, to sama chemia.

Ewa Pakulska poinformowała, że zastać ją można w stargardzkim MOPS, w pokoju nr 67. Można tam do niej zgłaszać problemy alkoholowe w rodzinie lub otoczeniu.

W drugiej części spotkania, poprowadzonego przez współpracującego ze Stowarzyszeniem EZA Piotra Styczewskiego z UM Stargard, wystąpił teatr A-to-my z UTW Stargard. Zagrał komediową sztukę "Szeherezada", wyreżyserowaną przez Tatianę Malinowską-Tyszkiewicz. Choć świetni "menele" na scenie wzbudzali salwy śmiechu, w kontekście wcześniejszej prewencji przeciw uzależnieniom był to trochę śmiech rzez łzy.

Prelegenci dostali w podziękowaniu obrazy autorstwa stargardzkiej malarki Marii Proskurowskiej, a teatr A-to-my termos na ciepłe napoje podczas prób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto