Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przemycał telefony za kasę? Sprawa kapelana więzienia w Stargardzie ciągnie się od 2 lat. Prokuratura: do przesłuchania jest wielu świadków

Emila Chanczewska
Od pół roku do 8 lat więzienia grozi za przyjęcie łapówki przez osobę pełniącą funkcję publiczną. Od 2 lat taka sprawa toczy się w związku z osobą 40-letniego księdza ze Stargardu. Pełnił on funkcję kapelana więziennego w Zakładzie Karnym w Stargardzie, z której z końcem lipca 2018 roku został dyscyplinarnie zwolniony. Dyrekcja więzienia ustaliła, że ksiądz szmuglował więźniom telefony komórkowe i przekazywał informacje. Sprawa trafiła do prokuratury, która od 2 lat sprawdza, czy kapłan brał za to pieniądze.
Nasza redakcja sprawę, która odbiła się głośnym echem w całym kraju, opisała jako pierwsza.

Od tej pory sprawdzaliśmy i ustaliliśmy, że trafiła ona z prokuratury okręgowej do regionalnej, a stamtąd przekazana została do stargardzkiej prokuratury rejonowej. Minęły 2 lata. Czy śledczy podjęli już jakieś decyzje?

- Czynności trwają, postępowanie prowadzone jest in rem - w sprawie, nie przeciwko osobie - informuje Alicja Macugowska-Kyszka, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - O przestępstwo przyjęcia korzyścia majątkowej przez osobę pełniącą publiczną funkcję, z artykułu 228 paragraf 1 kodeksu karnego (Kto, w związku z pełnieniem funkcji publicznej, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8). Do przesłuchania jest bardzo duża ilość świadków, pracowników zakładu karnego, służby więziennej i grupy interwencyjnej. Po zebraniu materiału podjęta zostanie decyzja, czy można przedstawić taki zarzut.

Jeszcze w czerwcu ksiądz rezydował w dużej stargardzkiej parafii i czynnie pełnił posługę duszpasterską (patrz galeria zdjęć). Wciąż widnieje na parafialnej stronie, ale okazuje się, że od połowy lipca br. już go w Stargardzie nie ma.
- Został wysłany na rok odizolowania do klasztoru zamkniętego, bez telefonu i komputera. Takie wewnętrzne rekolekcje. Nie ma go teraz w Stargardzie - mówi nasz informator.
W galerii screen z Facebooka stargardzkiego księdza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto