Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rosjanie w Stargardzie. Dyskusji o zdobywaniu ciąg dalszy

Krzysztof Żyto
Rosjanie, czy tego chcemy czy też nie, są elementem historii naszego miasta. W ramach toczącej się na portalu dyskusji - zdobyty czy wyzwolony?! - opowiem Państwu historię rosyjskiego żołnierza – zwykłego człowieka, który poszedł wygrać z Hitlerem, a w domu zostawił swoją rodzinę.

W połowie lat '80 byłem świadkiem wizyty w Stargardzie Rosjanki w średnim wieku. Była córką żołnierza, który nie wrócił z wojny. Szukała śladów swojego ojca i znalazła. Pojawiła się w Urzędzie Miasta z informacją, że zginął przy wyzwalaniu (!!!) Stargardu.

Ówczesna kierowniczka Wydziału Kultury pani Lidia Walasek zajęła się kobietą. Dotarła do spisów mogił na Cmentarzu Wojennym i okazała się, że w jednej z kwater pochowany został ojciec tej pani. Nie pamiętała ojca. Jednak chciała odnaleźć i następnie odwiedzić jego grób.

Nie pamiętam, jak się nazywała. Nie pamiętam, w jakiej randze wojskowej zginął jej ojciec. Pamiętam samą skromną i osobistą uroczystość uwiecznioną na fotografiach. Było to złożenie kwiatów i chwila zadumy. Pamiętam jednak doskonale, że córka poległego żołnierza bardzo interesowała się powojenną historią Stargardu. Oglądała zdjęcia odbudowywanego miasta. Zadawała wiele pytań na temat życia mieszkańców.

Z ludzkiego punktu widzenia ważne było dla niej, że śmierć jej ojca miała sens. Chciała głęboko wierzyć, że jej cierpienia i życie bez ojca mało swoistą rekompensatę z szczęśliwym życiu mieszkańców wyzwolonego (!) przez jej ojca Stargardu.

Ocenę możnych tego świata zostawmy historykom, a zwykłych ludzi trzeba zrozumieć w kontekście ich marzeń do sensownego życia. Myślę, że warto mówiąc o historii widzieć w niej człowieka z jego marzeniami i cierpieniami.

Możni tego świata podejmowali swoje wielkie decyzje. Konsekwencje tych decyzji odczuwali zwykli ludzie. I rozpatrywanie w kategoriach winy i kary życia zwykłych ludzi traci jakikolwiek sens.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto