Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stargard. Mieszkaniec, który był zarażony koronawirusem wrócił ze szpitala! Leczony był ponad 3 tygodnie

Emilia Chanczewska
Emilia Chanczewska
65-letni stargardzianin, który razem z żoną 4 marca 2020 roku trafili do szpitala przy ul. Arkońskiej w Szczecinie, gdzie po dwóch dniach stwierdzono u nich zakażenie koronawirusem, jest już w domu. Dziś przed godziną 17 transport medyczny przywiózł go pod blok, w którym mieszka. Jego żona wciąż leży w szpitalu.

Stargardzianin ubrany w ochronną maseczkę i niebieski ochronny fartuch o własnych siłach wszedł do mieszkania. Przed blokiem czekali jego bliscy, którzy odjechali po tym, gdy mężczyzna wszedł do klatki.

Jak ustaliliśmy, mężczyzna od końca roku przebywał u rodziny we Włoszech. Po powrocie razem z żoną był pod nadzorem epidemiologicznym sanepidu. Po 4 dniach trafili do szpitala, gdzie stwierdzono u nich zarażenie koronawirusem. Byli to pierwsi zarażeni w całej Polsce, zaraz po tzw. "pacjencie zero" z lubuskiej Cybinki.

CZYTAJ TEŻ: Koronawirus w Stargardzie. Małżeństwo ze Stargardu, zarażone koronawirusem, aż przez 4 dni było w naszym mieście po powrocie z Włoch

Dziś przed godziną 17 transport medyczny przywiózł stargardzianina do domu.
- Rzeczywiście, pacjent został wypisany dziś do domu, dzisiejszy wynik testu na koronawirusa był negatywny - informuje Mateusz Iżakowski, rzecznik szpitala przy ul. Arkońskiej w Szczecinie. - Za 10 dni musi być wykonany kolejny test i również dać wynik negatywny, by można było mówić o całkowitym wyzdrowieniu. Przez ten czas mężczyzna będzie w domowej kwarantannie. Czuje się dobrze, klinicznie - jest zdrowy.

W szpitala na intensywnej terapii pozostała jego żona.

Stargardzianin z żoną mieszkają w dużym bloku.
- Dwie rodziny były w kwarantannie po tym, gdy jeden z sąsiadów podał mu rękę w windzie, a kto inny tylko jechał z nim w windzie po ich powrocie z Włoch - opowiadają sąsiedzi. - O pozostałych lokatorów nikt nie zadbał, nikt się nami nie zainteresował. Nie wprowadzono żadnych środków ostrożności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto