Stargard nie taki piękny. Brzydkie, dziwne, śmieszne, opustoszałe ZDJĘCIA

Stargard promowany jest jako Klejnot Pomorza Zachodniego, Gwiazdozbiór Gotyku i Stargard pod Szczęśliwą Gwiazdą. Wizytówką miasta są jego zabytki, w tym między innymi kolegiata mariacka, ratusz, Brama Pyrzycka, Brama Wałowa, Brama Portowa, baszty, mury obronne. Jest też jednak druga strona Stargardu. Ta, którą chwalić zbytnio się nie można.

To różne budynki na terenie miasta, które jego wizytówką raczej nie są. Stargardzianie mijają je na co dzień i oswoili się z nimi. Ale to nie oznacza, że im się podobają.

Są w Stargardzie budowle brzydkie, zniszczone, których nikt nie remontuje. Niektóre sypią się w oczach.

Są także obiekty, które ładnie wyglądały kilkadziesiąt lat temu, wtedy będąc "na czasie". A teraz to "kloce", relikty PRL, nie pasujące do obecnej rzeczywistości. To samo dotyczy niektórych budowli z lat dziewięćdziesiątych. Niektóre teraz budzą uśmiech, inne niezadowolenie.

Inną grupę stanowią obiekty opustoszałe, kiedyś zamieszkane albo takie, które służyły do handlu. Są także obiekty, których budowa się ropoczęła, ale stanęła. Można też natrafić na budowle, których architekci czy osoby, które odpowiadały za ich odnowienie wykazali się fantazją i teraz wyróżniają się na tle innych obiektów, ale niekoniecznie na plus.

Osobną kategorię stanowią budowle przemysłowe, które są nie tylko na obrzeżach miasta, ale w w pobliżu centrum Stargardu. W środku miasta można natrafić także na teren, na którym do niedawna stał zakład mleczarski, a teraz przygotowywany jest pod nową zabudowę.

ZOBACZ TAKŻE

Przygotowaliśmy galerię brzydkich, śmiesznych, dziwnych, opustoszałych budowli w Stargardzie. Spora ich część jest w centrum Stargardu lub jego okolicy.