Kierowca forda na wysokości Niedźwiedzia wjechał w tył naczepy samochodu ciężarowego, który przewoził kurczaki. Jechał on w tym samym kierunku co ford. Z kolei w forda uderzył dostawczy bus. Wypadek był bardzo poważny. Trasa w kierunku do Szczecina jest od wielu godzin zablokowana.
- Jedna osoba jest poszkodowana - mówi Krzysztof Wojsznarowicz ze stargardzkiej policji.
- To kierowca forda. Jezdnia jest jeszcze zablokowana. Prosimy jeździć objazdami. Trasą alternatywną jest Kobylanka - Kołbacz, ale można też jechać przez "betonkę".
Świadkowie zdarzenia mówią, że w życiu nie widzieli tak rozbitego auta.
- Ciężko było nawet rozpoznać markę - mówią. - Części auta leżały dookoła w promieniu kilkudziesięciu metrów, silnik gdzieś nawet ok. 100 metrów od miejsca wypadku. - To cud, że kierowca tego forda żył, gdy go wyciągali z tego auta.
Poszkodowanego przewieziono do szpitala w Zdunowie. Na trasie są duże utrudnienia, mogą jeszcze potrwać ponad godzinę. Ruchem kieruje policja.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?