Większość zdjęć zrobiliśmy w śródmieściu i na Starym Mieście w Stargardzie, przy ruchliwych stargardzkich drogach. Obiekty zabite dechami czy z zamurowanymi oknami nie wyglądają korzystnie.
Jeśli kogoś w Stargardzie spytać o opuszczone, zabite dechami obiekty na terenie miasta, pewnie niejednemu od razu przyjdą na myśl przyklejone do siebie dwie kamienice u zbiegu ulic Kazimierza Wielkiego i Chrobrego na Starym Mieście. Stargardzkie Towarzystwo Budownictwa Społecznego ma się zająć rewitalizacją tego miejsca, ale póki co kamienice straszą swoim wyglądem. Pisaliśmy o tym, że tynk spada na chodnik i auta zaparkowane w pobliżu opuszczonych kamienic.
W galerii zdjęć, które wykonaliśmy 15 i 16 marca 2021 roku, pokazujemy jeszcze między innymi dawne kino Ina, nieczynną od lat piekarnię czy część kamienicy, w której przez lata był m.in. sklep z dywanami. Wszystkie te miejsca są w śródmieściu Stargardu, w rejonie ulic Wojska Polskiego, Konopnickiej, Piłsudskiego.
Nieco dalej, kierując się w stronę wyjazdu z miasta w kierunku Szczecina, na wysokości ulicy Moniuszki, zobaczyć można zabity dechami dawny pawilon handlowy, w którym kiedyś działał sklep meblowy, a później pub. To część większego obiektu. Fragment, w którym przed laty był sklep spożywczy, jest wykorzystywany do dzisiaj, obecnie działa tam restauracja. Ale druga część tego obiektu nie jest użytkowana i straszy swoim wyglądem.
ZOBACZ TEŻ: Stargard nie taki piękny. Brzydkie, dziwne, śmieszne, opustoszałe
Na opuszczone miejsca, w których kiedyś działały sklepy, były mieszkania czy funkcjonowały jakieś firmy, a dzisiaj są to obiekty zabite dechami czy zamurowane cegłami, można natrafić w Stargardzie jeszcze między innymi przy ul. Bydgoskiej, Wojska Polskiego, Kościuszki, Wiejskiej, Kochanowskiego, Żeglarskiej, na osiedlu Zachód czy nawet w samym środku miasta, przy ulicy Mickiewicza i przy ulicy Dworcowej, na terenie dworca kolejowego.
Część tych wszystkich obiektów pokazanych w galerii zdjęć jest zarządzane przez STBS, a część ma prywatnych właścicieli. Wspólne dla wszystkich jest to, że nie są one użytkowane, niejeden czeka na remont i póki co, raczej swoim wyglądem chluby Stargardowi nie przynoszą.
ZOBACZ TAKŻE: Z opuszczonych kamienic przy ulicy Chrobrego tynk spada na chodnik i zaparkowane auta
Z drugiej strony właścicieli tych obiektów można pochwalić za to, że nie zostawili ich z powybijanymi oknami, choć i na takie można natrafić. Zabijanie okien dechami to też sposób na walkę z wandalami i bezdomnymi, którzy chętnie się goszczą w opuszczonych obiektach.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?