Na koncercie je wieńczącym Mietek Szcześniak śpiewał swoje utwory sam oraz z chórkami robionymi przez uczestników warsztatów.
Koncert opóźnił się o 40 minut.
- Zabrakło nam czasu, bo fajnie się gadało - tłumaczył Mieczysław Szcześniak. - Pokazałem wam drogę na skróty, to że śpiewając korzysta się z muzyki, literatury - czyli tekstu, że każda nuta i każde słowo jest ważne, podobnie jak sposób interpretacji.
Usłyszeć można było m.in. "Kolędę dwóch serc", czyli "Last Christmas" po polsku, "O niebo lepiej", "Przytul mnie mocno", "Spoza nas" oraz tytułowy utwór z nowej płyty, z tekstami ks. Twardowskiego "Nierówni".
- Żadna z piosenek, które śpiewam, nie jest przypadkowa - mówił M. Szcześniak.
- Mieliśmy wiele trudności, także technicznych, ale udało się - mówił ks. Jarosław Biryłko, prezes Stowarzyszenia Chrześcijańska Godność w Stargardzie. - Warsztaty dofinansowane zostały przez urząd miejski w Stargardzie.
Po koncercie prowadzona była kwesta na rzecz małego Lucka spod Chociwla:
Maria Pyra prowadząca chór Cantore Gospel:
MIECZYSŁAW SZCZEŚNIAK:
Więcej nagrań z Mietkiem Szcześniakiem w SCK na naszym kanale na YouTube:
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?