Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy uratowali kota, który utknął pod mostem przy hotelu PTTK

Wioletta Mordasiewicz
Strażacy przywieźli na miejsce ponton ratunkowy, ale nie wykorzystali go.
Strażacy przywieźli na miejsce ponton ratunkowy, ale nie wykorzystali go. Internauta
Akcja ratowania kota trwała 1,5 godziny.

Wczoraj po południu stargardzcy strażacy otrzymali informację o kocie, który miał utknąć pod mostem na Kanale Młyńskim, przy ul. Kuśnierzy. Sygnał potwierdził się, gdy przyjechali na miejsce.
- Akcja była ciężka, bo w kanale był duży poziom wody, a kot utknął pod mostem i nie było jak się do niego dostać - relacjonują świadkowie zdarzenia. - Prawdopodobnie kot musiał wpaść pod ten most przez tych, którzy strzelali petardami. Na pewno się wystraszył i tam utknął.
Do zwierzaka trudno było dotrzeć. Strażacy na miejsce zdarzenia przywieźli ponton ratunkowy, ale nie mogli nim wpłynąć pod most. Dlatego włożyli ubrania wypornościowe. Jak mówi dyżurny, kot był bardzo wystraszony, jednemu ze strażaków przegryzł rękawicę.
- Po 1,5 godziny zmagań udało się go wyciągnąć - informuje dyżurny Powiatowej Straży Pożarnej w Stargardzie. - W akcji brało udział 7 ratowników.

Zobacz też inną akcję strażaków z udziałem kota

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto