Zaledwie kwartał dzieli nas od planowanego otwarcia nowego i bardzo nowoczesnego miejsca w naszym mieście. Stargardzkie Centrum Nauki z siedzibą w odrestaurowanej kamienicy przy końcu ulicy Chrobrego 21, to placówka miejska. Rewitalizacja była możliwa dzięki unijnemu projektowi, którego beneficjentem było Stargardzkie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Pochłonęła ok. 8 mln zł, z czego połowa to unijne dofinansowanie. Operatorem SCN będzie natomiast Stargardzkie Centrum Kultury.
Idea tego miejsca, to umożliwienie zwiedzającym - głównie dzieciom i młodzieży - rozwoju twórczego myślenia i kreatywności oraz wzbogacenie szkolnej wiedzy.
Ekspozycja podzielona jest na 4 części:
1. Kupcy
2. Wojowie
3. Budowniczowie
4. Innowatorzy
Trwają gorączkowe przygotowania do wystartowania SCN. Wiadomo już, kto stanie na jego czele. To młodzi, 30-kilkuletni, ale doświadczeni w organizacji dużych wydarzeń ludzie. Związany ze Stargardem Ernest Warych, prezes stargardzkiego Stowarzyszenia Organizatorów Symulacji i Gier Terenowych OldTown, zajmującego się organizacją gier terenowych, imprez kulturalno-rekreacyjnych oraz festiwalu postapokaliptycznego OldTown. Prowadzący własną firmę, mający za sobą organizację wielu wydarzeń, udział w różnych projektach. Zorientowany w działaniu organizacji pozarządowych.
Zastępcą kierownika będzie Joanna Cupak ze Szczecina, zajmująca się organizacją i koordynacją eventów, realizacją koncertów i festiwali, projektami graficznymi i składami drukarskimi, także związana z OldTown Festivalem. Pomysłodawczyni i organizatorka festiwalu muzycznego FemFest.
O sobie napisała na portalu LinkedIn: "Aktywna, dynamiczna i zorganizowana. Lubiąca kontakty z ludźmi, pracę w ciągłym ruchu i wyzwania. Od wielu lat związana ze szczecińską sceną muzyczną, wydarzeniami kulturalnymi i eventami - tu specjalizując się w integracjach i team buildingu. Wokalistka w zespole rockowym, pasjonatka wieków średnich i postapo, miłośniczka kooperacyjnych gier planszowych."
Pracę znajdzie tam więcej osób, kompletowany jest zespół, osoby do pracy w administracji oraz do obsługi technicznej. Teraz, jak mówi kierownik SCN, skupiają się tam przede wszystkim na ofercie programowej i strategii tego nowego miejsca.
- Chcemy znaleźć powody, dla których odwiedzający będą wracać do Stargardzkiego Centrum Nauki, nie traktować go jak muzeum ze stałą ekspozycją, gdzie idzie się tylko raz - mówi Ernest Warych, kierownik Stargardzkiego Centrum Nauki. - Dlatego pracujemy nad ofertą warsztatów, zajęć pozalekcyjnych, skierowaną głównie dla dzieci i młodzieży w wieku 10-15 lat. SCN to będzie miejsce nie tylko dla uczniów szkół podstawowych. Będzie tam mógł przyjść każdy i wszyscy znajdą coś ciekawego dla siebie. Staramy się stworzyć coś pozytywnego dla mieszkańców, ale i dla odwiedzających miasto, dając kolejny powód do przyjechania do Stargardu. Jestem przekonany, że tak będzie. To, co zostało zaprojektowane w SCN, reprezentuje wysoki poziom. To przyjazna przestrzeń do rozwijania nowych zainteresowań, w nowy sposób. Zależy nam, by zaciekawić, by ludzie szukali czegoś nowego, otwierali głowy. SCN nie jest muzeum. To nowe miejsce, dające inne doświadczenie, wzbudzające zaciekawienie i emocje. Jestem dumny, że Stargard się rozwija i że na jego mapie pojawiło się tak nowoczesne miejsce.
Czy jest szansa, że 1 września 2021 roku SCN otworzy drzwi dla pierwszych zwiedzających?
- Czasu zostało niewiele, pracy jest sporo, ale chcemy zdążyć - mówi Ernest Warych. - Trwają odbiory, tworzymy zespół, pracujemy nad powstaniem strony internetowej, fanpage'a na Facebooku, wszystko analizujemy. To duże wyzwanie, ale jestem optymistą!
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?