W tym roku gmina Stargard na roboty związane z wykończeniem i wyposażeniem świetlicy przeznaczy prawie 980 tysięcy złotych. Na ostatniej sesji rada zgodziła się zwiększyć budżet na ten cel o blisko 640 tys. zł. W roku przyszłym na świetlicę zostanie przeznaczone kolejne 375 tys. zł.
Mieszkańcy Tychowa od wielu lat czekali na świetlicę. Gdy obiekt doprowadzono do stanu surowego, inwestycja stanęła w miejscu, bo zabrakło na nią pieniędzy. Realizacja tej inwestycji zaczęła się jeszcze w 2017 roku. Gmina buduje ją z własnych środków, są więc problemy z jej dokończeniem i oddaniem do użytku. W świetlicy jest duża sala, kuchnia, sanitariaty, a także szatnie dla sportowców.
- Świetlica musi być w końcu oddana do użytku, zaczyna niszczeć, poza tym nasze sołectwo od kilku lat pieniądze z funduszu sołeckiego przeznacza na zakup wyposażenia - mówi Aleksandra Kotschendoff, sołtys Tychowa.
Łączny koszt budowy świetlicy, I i II etap, wyniesie 3,3 mln zł. Wszyscy radni są zgodni co do tego, że obiekt trzeba w końcu oddać do użytku. Ale nie ma pełnej zgody co do jego przeznaczenia. Część radnych uważa, że po wykończeniu budynku, można w nim utworzyć punkt przedszkolny albo przenieść do niego część najmłodszych uczniów z przepełnionej szkoły w Strachocinie.
- Nie ma przeciwwskazań, by w tym budynku działał także punkt przedszkolny - zapewnia Jerzy Makowski, wójt gminy Stargard.
Nie wyklucza się więc, że w świetlicy będzie prowadzona także działalność oświatowa.
Zobacz też: apele o remont drogi do Klępina
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?