O wyniku przesądziły dwie akcje z ostatnich sekund czwartej kwarty. Przy stanie 69:69 rozgrywający Spójni Tomasz Śnieg wygrał pojedynek jeden na jednego z Michałem Michalakiem i wyprowadził stargardzki zespół na dwupunktowe prowadzenie.
Legia miała jeszcze 1,9 sekundy na doprowadzenie do dogrywki lub na zwycięstwo rzutem trzy;punktowym. Na to drugie rozwiązanie zdecydowali się goście. Piłkę miał Michał Michalak, ale Tomasz Śnieg dobrze go pilnował i nie pozwolił na oddanie rzutu z czystej pozycji. Piłka po rzucie Michalaka nie doleciała do obręczy.
PGE Spójnia Stargard pokonała Legię Warszawa 71:69. W zwycięstwie pomogły nie tylko te dwie akcje Tomasza Śniega. Inni zawodnicy też zagrali nieźle, szczególnie w obronie. Swoje zrobili także kibice Spójni, którzy przez całe spotkanie gorąco i głośno dopingowali swój zespół. W końcówce spotkania wszyscy dopingowali na stojąco.
Tradycyjnie, podczas długiej przerwy pomiędzy drugą i trzecią kwartą był konkurs rzutów piłką do kosza dla kibiców. Były także występy cheerleaderek stargardzkiego klubu.
To wszystko w galerii zdjęć Tadeusza Surmy.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?