Obecnie wiele emocji wzbudza od lat oczekiwane przekształcenie stargardzkiego MZK w spółkę. Jednak czy symptomem zmian jest poróżnienie załogi ostatnią podwyżką?
Czy dokonano tego dla zachowania wieloletniemu dyrektorowi szans na stanowisko prezesa, by wzorem innych miejskich spółek, nie stał się likwidatorem tego zakładu?
Ponadto, niepotrzebnie zaserwowano mieszkańcom Stargardu nieprawdziwą informację, jakoby amortyzacja dawała przychody przyszłej spółce. Przykro, że w tej sytuacji w imieniu mieszkańców zaledwie jeden radny zareagował właściwie, a ośmioro tylko zachowawczo.
Edward Kormański
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!