Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Wizura zaskoczyła wszystkich". Zanurkowani zwiedzali torpedownię na jeziorze Miedwie. ZDJĘCIA, WIDEO

Emila Chanczewska
Grupa płetwonurków w grudniu nurkowała w okolicy ruin poniemieckiej torpedowni na jeziorze Miedwie. Byli to płetwonurkowie spod szyldu szkoły nurkowania Zanurkowani oraz ze Szczecińskiej Grupy Eksploatacji Podwodnej Gryf, w ramach projektu Strefa Miedwie. Zachwyciła ich świetna widoczność, sięgająca 5 metrów. Ze swojej podwodnej wyprawy mają ciekawe zdjęcia i film, którym dzielą się także z internautami naszego portalu. Jest na co popatrzeć! Zapraszamy do oglądania i podziwiania.

Film z nurkowania na torpedowni na jeziorze Miedwie. Wizura zaskoczyła wszystkich. Jeszcze nigdy tak to nie wyglądało. Chcielibyśmy, aby taka widoczność była tam zawsze. Kuter jest na miejscu, niestety poręczówka jest zerwana.
Zanurkowani

- Nie pamiętam aby kiedykolwiek była taka widoczność pod torpedownią - opisuje Hubert Grek ze Stargardu, właściciel szkoły nurkowania Zanurkowani w Stargardzie. - Zawsze było od 0,2 do 0,5 metra, a tym razem 5 metrów widoczności! Mieliśmy inny plan na nurkowanie, ale w związku z taką widocznością większość czasu spędziliśmy pod płytą torpedowni. Sprawdziliśmy czy nikt nie zabrał kutra, na szczęście jest na miejscu. Ale z przykrością musimy stwierdzić że poręczówka jest zerwana. Chcielibyśmy, aby zawsze tak wyglądała widoczność na Miedwiu.

Co to za kuter i o co chodzi z zerwaniem poręczówki (to rozciągnięta lina, która ma wskazywać kierunek drogi powrotnej podczas nurkowań)?
- Jest to kuter poławiacz torped. Stacjonował tutaj podczas II wojny światowej, było ich kilka sztuk - wyjaśnia Hubert Grek. - Po wystrzeleniu torpedy i wytraceniu biegu przez nią zaczepiał linę o knagę i holował ja z powrotem. A poręczówka kiedyś była pociągnięta od torpedowni na kuter, by nurkowie mogli łatwo trafić. Teraz została zerwana i niestety trzeba płynąć na czuja.

Jak przypominają Zanurkowani, torpedownia w czasie II wojny światowej zbudowana została przez więźniów niemieckiego obozu w Bielkowie. Powstała w celu testowania torped przed wysłaniem ich na front. Podobne obiekty są w Babich Dołach oraz na niemieckim jeziorze Tollensesee.

Możecie polubić i obserwować Zanurkowanych na ich Facebooku - KLIKNIJ W LINK

Nocne, jesienne nurkowanie w jeziorze Ińsko. Co zobaczyli po...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto