Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek BMW w Stargardzie. Jechało 5 osób, w wieku 17-19 lat. Pasażerka ciężko ranna. Za duża prędkość

Grzegorz Drążek
Grzegorz Drążek
Wiadomo już więcej o wypadku, do którego doszło na ulicy Niepodległości w Stargardzie. 26 września wieczorem auto marki BMW, z pięcioma osobami w środku, uderzyło w drzewo. Autem kierował 19-latek.

Informacje podawane przez policję krótko po wypadku mówiły o tym, że autem jechały cztery osoby. Okazuje się jednak, że jechało pięć osób. Kierowca to 19-latek, a nie jak podawała policja 18-latek.

W BMW były młode osoby, w wieku od 17 do 19 lat. Trzy osoby są ze Stargardu, dwie z terenu powiatu stargardzkiego. Wszystkie odniosły obrażenia. Przede wszystkim były to urazy głowy, ale też kręgosłupa i brzucha. Jedna osoba odniosła obrażenia wielonarządowe.

Jak dzisiaj informuje policja, autem kierował 19-latek. Ma prawo jazdy od około roku. .

- Kierowca był trzeźwy - podkreśla podkom. Krzysztof Wojsznarowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.

Młody kierowca na łuku drogi stracił kontrolę nad autem, samochód wypadł z drogi i uderzył w drzewo.

- Na miejsce przyjechało pięć zespołów ratownictwa medycznego - wyjaśnia Paulina Targaszewska, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.

Po udzieleniu poszkodowanym pomocy na miejscu, załogi pogotowia ratunkowego przetransportowały ich do kilku szpitali, w Szczecinie, Stargardzie, Pyrzycach.

ZOBACZ TAKŻE

BMW uderzyło w drzewo w Stargardzie. 18-latek stracił panowa...

Pasażerka, siedząca obok kierowcy, odniosła najpoważniejsze obrażenia. Auto, po tym jak wypadło z drogi, uderzyło w drzewo prawą stroną, od przodu pojazdu. 17-latka doznała licznych obrażeń.

- Jej stan cały czas określany jest jako ciężki - informował dzisiaj przed południem Krzysztof Wojsznarowicz.

W momencie wypadku jezdnia na ulicy Niepodległości była mokra, bo przez większą część soboty padał deszcz. Policjanci ustalają okoliczności wypadku.

- Wstępnie ustalono, że kierowca nie dostosował prędkości jazdy do warunków na drodze - wyjaśnia podkom. Krzysztof Wojsznarowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.

Sobotni wypadek wydarzył się krótko przed godziną 19.30. Przez kilka godzin odcinek ulicy Niepodległości, na którym wydarzył się wypadek, był wyłączony z ruchu.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto