Tak wygląda plac zabaw w miejscowości Żarowo, po intensywnym używaniu MŁODZIEŻY. Sprawa oczywiście jest zgłoszona na policję i do gminy. - poinformował wczoraj na swoim Facebooku Krzysztof Cęcak, sołtys podstargardzkiego Żarowa.
Mieszkańcy są zbulwersowani. Uważają, że przydałby się monitoring placu zabaw.
Dopytaliśmy sołtysa o to miejsce. Jak mówi, plac zabaw znajduje się w środku miejscowości Żarowo, między świetlicą a pętlą autobusową.
- Plac jest już od ponad 10 lat sukcesywnie odnawiany i doposażany - mówi sołtys Żarowa Krzysztof Cęcak. - W związku z rozbudową miejscowości i napływem dzieci plac ten jest bardzo często wykorzystywany. To główny plac rozrywki z przyległym obok małym boiskiem wyasfaltowanym do gier takich jak siatkówka czy koszykówka. Z boku jest również stół do tenisa stołowego. Niedawno wymieniliśmy ogrodzenie tego placu zabaw, by zwiększyć bezpieczeństwo dzieci zważywszy iż plot był drewniany i po latach zaczął próchnieć, więc drewniany został zmieniony na panelowy bardziej trwalszy.
Kto administruje placem zabaw w Żarowie?
- Plac jest na terenie gminnym i to gmina jest administratorem - wyjaśnia Krzysztof Cęcak. - Szkody zostały zgłoszone i wszczęta zostanie procedura szkody. Zgłoszenie poszło do ubezpieczyciela i na policję. Wcześniej nigdy nie było problemu pomimo upływu lat. Myślę że to jednorazowy występek i nie powtórzy się już więcej. Sprawcy oczywiście są nieznani. Przykro bardzo jest, że małe dzieci będą musiały oglądać te zniszczenia dopóki się ich nie naprawi.
CZYTAJ TEŻ: Plac zabaw za 150 tys. złotych w Stargardzie zniszczony. Przez wandali, czy zabawę młodzieży?
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?