Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zatrzymani za antysemicki marsz w Kaliszu wyszli z aresztu i znowu znieważają

Bartłomiej Hypki
Bartłomiej Hypki
Po tym jak Sąd Okręgowy w Kaliszu zdecydował, że Wojciech O., Marcin O. i Piotr R., mogą opuścić areszt, pod gmachem wybuchła radość zwolenników trójki aresztowanych
Po tym jak Sąd Okręgowy w Kaliszu zdecydował, że Wojciech O., Marcin O. i Piotr R., mogą opuścić areszt, pod gmachem wybuchła radość zwolenników trójki aresztowanych BH
Wojciech O. i Marcin O. wyszli z aresztu i znów publikują filmy, na których wygłaszają groźby i zniewagi. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych składa zawiadomienie, że mężczyźni dopuścili się gróźb karalnych i nawołują do popełnienia przestępstwa. Ośrodek wnioskuje również o osadzenie ich w areszcie.

Wojciech O. i Marcin O. zostali zatrzymani po antysemickim marszu z 11 listopada. 30 listopada sąd w Kaliszu, na wniosek obrońcy, pozwolił opuścić im areszt po wpłaceniu kaucji.

- Tak, jak przewidywaliśmy - od razu zaczęli zgrywać publicznie męczenników - informuje Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

"Gdybym miał w sobie kroplę żydowskiej krwi musiałbym sam się zastrzelić" - deklaruje Wojciech O. w transmisji niedługo po opuszczeniu aresztu. Mężczyźni grożą też działaczom Ośrodka. Wojciech O. grozi także dziennikarzowi TVN, że go "znajdzie".

- Składamy zawiadomienie o groźbach karalnych i nawoływaniu do popełnienia przestępstwa. Przekażemy także sądowi w Kaliszu informację o zachowaniu podejrzanych z wnioskiem o ich zatrzymanie i osadzenie w areszcie - informuje Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

Zobacz także:

Antysemicki marsz w Kaliszu. Aresztowani mogą wyjść na wolność po wpłaceniu kaucji

Antysemicki marsz w Kaliszu. Aresztowani mogą wyjść na wolno...


Obserwuj nas także na Google News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto