Zmiana dyrektora Książnicy Stargardzkiej. Prezydent miasta: Potrzebne nowe, świeże spojrzenie

O szykującej się zmianie na stanowisku dyrektora Książnicy Stargardzkiej informowaliśmy wczoraj. Powołując się na nieoficjalne ustalenia napisaliśmy, że od 1 stycznia 2022 roku dyrektorem książnicy nie będzie już Krzysztof Kopacki, który dyrektorem stargardzkiej biblioteki został w 2002 roku. I że jego miejsce zajmie Jolanta Aniszewska, od niemal ćwierć wieku pracująca w stargardzkim muzeum, w ostatnich latach jako zastępczyni dyrektora tej placówki.

Nasze źródła podkreślały, że Krzysztof Kopacki był zaskoczony decyzją o tym, że nie będzie od nowego roku szefował książnicy. Powołanie nowego dyrektora oznacza między innymi, że rozpoczęta w połowie 2020 roku duża modernizacja siedziby książnicy przy ulicy Mieszka I zostanie dokończona już bez jego udziału.

Dyrektora Książnicy Stargardzkiej powołuje i odwołuje prezydent miasta. Zwróciliśmy się więc do stargardzkiego magistratu o więcej informacji na temat zmian personalnych w książnicy. Dzisiaj przed południem otrzymaliśmy odpowiedź. Nasze wczorajsze informacje o się potwierdziły.

Jakie są powody odwołania ze stanowiska dyrektora Książnicy Stargardzkiej Krzysztofa Kopackiego? Na jakich zasadach powołano nowego dyrektora? Czy był konkurs na to stanowisko? O to pytaliśmy przedstawicieli miasta.

- Dotychczasowy dyrektor Książnicy kończy swoją kadencję, która była wyznaczona do 31.12.2021 r. - informuje Piotr Styczewski, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Stargardzie. - Prezydent powołał nową szefową placówki w oparciu o ustawę o samorządzie gminnym, która daje mu takie uprawnienia.

Mamy także wyjaśnienia prezydenta Stargardu dotyczące zmiany na stanowisku dyrektora książnicy.

- Na stanowisko dyrektora Książnicy Stargardzkiej powołałem znaną w Stargardzie panią Jolantę Aniszewską - informuje Rafał Zając, prezydent Stargardu. - Jak wiadomo, ma na swoim koncie ogromny dorobek naukowy i duże doświadczenie w kreowaniu kultury w mieście. Zarówno to doświadczenie, ale też i nowe, świeże spojrzenie potrzebne jest modernizowanej obecnie Książnicy. Trwająca przebudowa obiektu to nie tylko remont. Wprowadzimy do tego miejsca zdecydowanie poszerzone funkcje w stosunku do tego, co znamy z Książnicy. Oprócz czytelni i wypożyczalni zyska też przyjazną przestrzeń, przyciągającą i pozwalającą zostać trochę dłużej w swoich murach. Do tego pomysłu, do wykreowania tej przestrzeni zaangażowaliśmy ludzi, którzy mają duże doświadczenie w projektowaniu takich właśnie rozwiązań. Na ten nowy pomysł potrzebne też jest nowe spojrzenie.

Próbowaliśmy się także skontaktować z Krzysztofem Kopackim, żeby skomentował decyzję w jego sprawie. Nie odebrał jednak naszego połączenia i nie oddzwonił. Liczymy, że uda się z nim skontaktować i wtedy przedstawimy na naszych łamach jego stanowisko w tej sprawie.