W pracowni kulinarnej wspólnie przygotowywaliśmy poczęstunek, piekliśmy przepyszne muffiny, a u "plastyków" wykonywaliśmy przecudne ozdoby... Jak to na imprezę okolicznościową przystało, nie mogło oczywiście zabraknąć wspólnych śpiewów i tańców – o co zadbała, jak zwykle zresztą, pracownia kompetencji...
W między czasie zapytaliśmy również naszych bliskich i zaproszonych gości, co myślą o naszym Domu. A oto co nam powiedzieli:
- Wspaniałe miejsce... wspaniałe, cudowne miejsce... wspaniali ludzie, wspaniałe rzeczy które sie tu dzieją... (Krystyna Dziedzic - nasza cudowna pani psycholog)
- Jest tutaj bardzo fajnie, i jest bardzo potrzebne dla dzieci, dla rodziców... nie... nie dzieci, bo przecież to są już dorośli ludzie, ale dla nas rodziców zawsze pozostaną naszymi dziećmi. Miejsce potrzebne przede wszystkim dla społeczeństwa, żeby widziało, jacy ludzie w ogóle są wokół... (Maria Weis - mama Ani)
- Bardzo dobrze, że taki Dom powstał, bo bynajmniej czegoś się te nasze dzieci nauczą. Ja jestem bardzo zadowolona, że tu mój syn chodzi, bo dla niego jest taka potrzeba, bo ja bym go w domu nie utrzymała i nie dałabym mu takich zajęć, jak tutaj... tak, że jestem bardzo zadowolona. Rafał nauczył się tu wielu rzeczy, jest bardzo zainteresowany tańcem i przeżywa ten taniec bardzo, szczególnie przed wyjazdem na turniej. Jesteśmy z mężem bardzo zadowoleni... (Bożena i Stanisław Rynkiewiczowie - rodzice Rafała)
Dziękujemy naszym bliskim, że znaleźli dla nas czas, i zechcieli zobaczyć, z kim spędzamy większą część naszego życia.
materiał zebrała i przygotowała:
Teresa Żarłak
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?