Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

10-lat Brazilian Soccer Schools/MUKS BSS Stargard

Grzegorz Świstak
Grzegorz Świstak
Choć w tym roku obchodzą 10-lecie mało kto w Stargardzie wie, że poza dwoma klubami miejskimi mamy prężnie działający klub dziecięcy. Może właśnie dlatego, że postanowili skupić się na jak najlepszym szkoleniu dzieci i młodzieży. W strukturach Brazilian Soccer Schools trenuje obecnie blisko 250 dzieci w wieku od 4 do 13 roku życia. Dzieci trenują na różnych poziomach zaawansowania. Od grup rekreacyjnych po grupy wysoko zaawansowane.

Co wyjątkowego jest w tej szkółce, że na przełomie 10 lat tak się rozrosła, i że z roku na rok osiąga kolejne sukcesy, opowie nam założyciel oraz prezes klubu, który powstał na podwalinach szkółki MUKS BSS Stargard, Marcin Bencych.

Najważniejszym zawsze było postawienie głównego celu , który chcielibyśmy osiągnąć - Marcin Bencych. Było to najlepsze szkolenie dzieci do 16 roku życia. Skupieniu się na tym i dążeniu do zapewnienia najlepszego jakościowo treningu dla młodych zawodników w naszym mieście. Od początku założyliśmy, że nie stworzymy drużyny seniorskiej. Nie stworzymy drużyny juniorów starszych. Jesteśmy otwarci na drużynę juniorów młodszych.

Przez lata działacze Brazilian Soccer Schools doprowadzili do sytuacji gdzie zaufanie dzieci oraz rodziców w projekt spowodowało, że zawodnicy nie chcą opuszczać struktur wiedząc, że kolejny spędzony czas spowoduje tylko lepsze efekty ich wytrenowania. Poza samym treningiem, który ma być jakościowo najlepszy Brazilian Soccer Schools oferuje dzieciom na każdym etapie szereg możliwości do rozwijania się sportowo. Rozgrywki ligowe, turnieje, sparingi, obozy, piłkarskie campy, treningi indywidualne.

Mamy w szeregach trenerów, którzy pracują tylko dla klubu i mogą poświęcić maksymalną ilość czasu na zaplanowanie programu szkolenia – dodaje Marcin Bencych. Jako pierwsi w Stargardzie zdobyliśmy Zieloną Gwiazdkę jakości szkolenia PZPN. W planie jest aby w kolejnych sezonach podnieść poziom do Brązowej Gwiazdki.

Poza miejskim klubem nikt inny nie miał takiej samej ilości zespołów w rozgrywkach związkowych.

Nikt przed nami z nimi tak nie rywalizował – mówi Marcin Bencych. Nigdy z innego klubu nie było zawodników powoływanych na konsultacje lub do kadr wojewódzkich a przy ostatniej w roczniku 2012 jedynymi zawodnikami powołanymi ze Stargardu są tylko zawodnicy BSS Stargard. To są historyczne rzeczy o których nikt wcześniej w Stargardzie nie myślał.

Kto zakładał, że inny klub będzie miał dziecięcą sekcje żeńską?

Nasi zawodnicy regularnie są zapraszani na testy do dużych akademii jak: Pogoń Szczecin, Fase Szczecin a ostatnio nawet do Rakowa Częstochowy – mówi Marcin Bencych. Mało tego na 10-lecie staliśmy się klubem, który ma swoje własne boisko dla grup dziecięcych.

Wbrew wszystkiemu dla klubu ważne jest, że nie stworzono drużyny seniorskiej. Tylko największe akademie mają tak rozbudowane struktury aby i seniorzy i akademia grały na wysokim poziomie. W innych przypadkach bardzo wcześnie szkolenie młodzieży jest dopasowane pod drużyny seniorskiej, a to nie służy rozwojowi dzieci. Dlatego praca jest skierowana do młodzieży i planie aby np. po skończeniu szkoły podstawowej zasilały możliwe najmocniejsze kluby w Polsce. Trzymamy kciuki aby takimi były również nasze Stargardzkie.

Naszym cichym marzeniem jest Centralna Liga Juniorów w Stargardzie – kończy Marcin Bencych. Wielkie marzenie, ale wcale nie tak wielkie jak kluby które je realizowały. Wierzymy, że z naszym podejściem do pracy i zaufaniem rodziców jak i ze wsparciem miasta które otrzymujemy jest to możliwe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto