42-letni stargardzianin znęcał się fizycznie i psychicznie nad kobietą, demolował jej mieszkanie. Jako recydywiście grozi mu aż do 12 lat

- Prokurator Rejonowy w Stargardzie skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie, który w dniu 13 marca 2020 r. w Stargardzie wtargnął do mieszkania pokrzywdzonego po uprzednim wyłamaniu drzwi wejściowych, po czym naruszył nietykalność cielesną pokrzywdzonego chwytając go za tył głowy oraz przyciskając do ościeżnicy drzwi - informuje prokurator Alicja Macugowska-Kyszka, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Nadto mężczyzna w okresie między 12 a 17 marca 2020 r. uporczywie nękał pokrzywdzonych nachodząc ich w miejscu zamieszkania, znieważał słowami powszechnie uznawanymi za wulgarne i obelżywe, a także wielokrotnie groził im pozbawieniem życia.

Podejrzany także od stycznia 2020 r. do 17 marca 2020 r. znęcał się fizycznie i psychicznie nad konkubiną, której ubliżał, wszczynał bezpodstawne awantury podczas których groził jej uszkodzeniem ciała oraz pozbawieniem życia. Mężczyzna stosował także przemoc fizyczną wobec pokrzywdzonej, którą wielokrotnie bił po całym ciele, popychał oraz szarpał. W trakcie tych awantur niszczył także przedmioty znajdujące się w mieszkaniu.

- Podejrzany dopuścił się tych przestępstw w ciągu pięciu lat po odbyciu co najmniej sześciu miesięcy kary pozbawienia wolności, orzeczonej za przestępstwo podobne wyrokiem Sądu Rejonowego w Pile - dodaje prokurator Alicja Macugowska-Kyszka. - Podejrzany został zatrzymany, a następnie na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Ten środek zapobiegawczy był stosowany również w dniu kierowania aktu oskarżenia do sądu.

Za zarzucane przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. W przypadku przestępstwa popełnionego w warunkach recydywy sąd może wymierzyć karę pozbawienia wolności w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.

ZOBACZ TEŻ: Przemoc w stargardzkiej rodzinie. Pijany wyzywał żonę, groził z nożem, że ją zabije, popychał, bił pięściami i ciągnął za włosy